Co można ulepić z plasteliny? (z filmem)

Co można ulepić z plasteliny? (z filmem)

Najczęściej szukam książek do czytania. Wiadomo. Jednak czasem zdarza mi się szukać książek do zabawy. To taki rodzaj książek, w których dzieci znajdują proste instrukcje na temat konkretnych zajęć. Najczęściej plastycznych. Tym razem do akcji wkracza plastelina. Szukam odpowiedzi na pytanie, co można ulepić z plasteliny? (więcej…)

Ekologia w pytaniach i odpowiedziach

Ekologia w pytaniach i odpowiedziach

Siedmiolatki są z natury bardzo ciekawskie. To wiek, kiedy chłoną wiedzę każdą komórką ciała. Wszystkim się interesują. Niby trochę podobnie jak przedszkolaki. A jednak inaczej. Bo to już jest całkiem inny poziom rozumienia pewnych zjawisk. (więcej…)

Zamczysko Strachulców

Zamczysko Strachulców

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że książka, o której dzisiaj opowiadam jest przykładem zabawy z wyobraźnią i stereotypami. Zamczysko Strachulców. Do ataku! pełne jest strachulców. Strachulce to uczniowie szkoły z internatem, która mieści się w zamczysku. Co najgorszego może się przytrafić uczniowi tej szkoły? Bycie supermilutkim!Niby „zwykła szkoła”, a jednak wiem, jestem przekonana, że z miejsca polubią ją siedmio-, ośmio-, i dziewięciolatki, które za prawdziwą szkołą, niekoniecznie szaleją. Dlaczego? Zapytałam ośmiolatka i mi wyjaśnił: W mojej szkole jest strasznie. To ciekawe…

W tej szkole nie jest strasznie choć uczą się w niej Strachulce. Z pewnością jest dość obrzydliwie. Można tu biegać, pluć, smarkać glutami na odległość, robić eliksiry, czarować, krwawić, nawet wyzywać się. Sporo tu się dzieje.

Co by było, gdyby?

Zanim zaczniesz czytać z dzieckiem (lub zanim samo zacznie czytać), zadaj mu pytanie, żywcem wzięte z synektyki: Co by było gdyby?

Co by było gdybyś mógł stać się wampirem/upiorem lub jakim chcesz Strachulcem?
Jakie miałbyś moce? Jak byś wyglądał?
Co byś zrobił, gdyby twoją szkołę zaatakowały Kroby?
Co to są Kroby? Nie wiesz? Wymyśl!

Dopiero po serii takich pytań, zacznijcie czytać. Wiem, że kilkulatek potrafi już samodzielnie, ale gwarantuję ci, że uśmiejesz się przy wspólnym czytaniu. Ja nie mogę sobie darować i za każdym razem proponuję Karolinie, że jej to poczytam. I śmiejemy się razem.

Jasne, jest tu sporo obrzydliwości, ale w końcu to szkoła, w której profesorowie uczą, jak być prawdziwym straszydłem. To gratka dla kilkulatka, bo to wiek, w którym wszelkie glutowate, śluzowane i śmierdzące sprawy, zaczynają naprawdę ciekawić. Zwłaszcza chłopców. Bohaterowie właśnie tacy są.

Rozwiązać problem

Są też bardzo sympatyczni i pomysłowi. To jedna z tych opowieści, w której jest postawiony problem, ale historia jakby „sama się pisze”. Znasz takie historie? Coś w stylu: ktoś kichnął więc ktoś inny się poślizgnął. Ktoś zaspał więc reszta musiała zmienić plany. Rozumiesz? Mocno abstrakcyjne, niekoniecznie trzymające się konwenansów przygody, składają się na rozwiązanie dość istotnego problemu.

Bo przecież to jest dość istotny problem, kiedy pani dyrektor Śmierćnagła dostaje ataku kaszlu z powodu choroby, którą przyniosły Kroby. A kiedy zaczyna kaszleć i kichać, to z taką mocą, że w jednej chwili uczniowie zostają pokryci, od stóp do głów, jej zielonymi smarkami. Tak, są też i takie dyrektorki. Oby jak najwięcej w naszych szkołach!

To też nauka

Nawet jeśli twoje dziecko nie ma kłopotów w szkole i chętnie do niej chodzi, pokaż mu tę książkę. Znalazłam naprawdę wiele powodów, by to zrobić. Uświadomisz w ten sposób, że szkoła może wyglądać inaczej. Nie zawsze musi być sztywno, grzecznie i równo. To t y l k o szkoła.

Jeśli o mnie chodzi, trochę jest to też książka terapeutyczna. Bajki terapeutyczne mają często za zadanie odczarować jakiś problem. Na pewno są tu elementy synektyki – w podejściu uczniów do „osmarkanego” wyzwania oraz w samym osadzeniu szkoły kojarzonej z poważną instytucją, w realiach mocno odbiegających od powszechnego wizerunku. Da się? Da się.

O takich odczarowaniach i myśleniu synektycznym w poszukiwaniu rozwiązania problemu (zwłaszcza szkolnego) sporo napisałam. Mam nadzieję, że skorzystasz!

Jak nauczyć dziecko myślenia „poza schematami”?

A jeśli jeszcze powiem, że całość jest przezabawna i stylizowana na komiks? Część narracji została zwyczajnie napisana, ale już dialogi między Strachulcami to typowe, komiksowe dymki. Jestem ciekawa, z którym Strachulcem najbardziej utożsami się twój kilkulatek? A może wymyśli własnego?

Kolejna część

Przygody paczki strachulców mają kontynuację w drugiej części. Grom z jasnego nieba w kogoś uderza. Tylko tyle powiem!

Dobór książki do wieku to bardzo indywidualna sprawa. Myślę, że w tym wypadku to powinien być wiek przynajmniej 6+.
Autor Mr Tan, Camille Roy
Wydawnictwo Adamada

Zainteresował cię ten temat? Zapisz się na newsletter i nie przegap kolejnego wpisu »

Jeśli masz ochotę dołączyć do grupy na FB, gdzie rozmawiamy o ciekawych książkach dla dzieci i polecamy sobie fajne tytuły, to zapraszam serdecznie Aktywne czytanie ????

 

Spodobała ci się recenzja? Kup tę książkę!

Mocno się napracowałam przy tym wpisie, teraz liczę na Ciebie, bo chciałabym żebyśmy zostały w kontakcie. Jak? Jest kilka możliwości, mam nadzieję, że skorzystasz:

  • Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
  • Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
  • Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
  • Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
  • Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.
O dzieciach, które kochają książki

O dzieciach, które kochają książki

Ksiązka o miłości do książek. jedna z najpiękniejszych, jakie miałam okazję czytać. O dzieciach, które kochają książki.

Prowadząc grupę Aktywne Czytanie na Facebooku, poznałam masę rodziców, których dzieci kochają książki. Jest jednak też rzesza ludzi twierdzących, że czytanie odbiera dzieciństwo. Do tej rzeszy chciałabym najbardziej dotrzeć.

Peter Carnavas tworzy wspaniałe, proste i wzruszające książki dla dzieci. Nie umiałabym ubrać tej miłości w kilka prostych zdań i kilka wzruszających obrazków. Nie umiałbym napisać. Ale mogę opowiedzieć m.in. w podkaście Aktywne Czytanie – książki dla dzieci >> (więcej…)

Zabawki dla pięciolatka. Rozwój i potrzeby dziecka 5-lat

Zabawki dla pięciolatka. Rozwój i potrzeby dziecka 5-lat

Jakie zabawki dla pięciolatka? Przygotowałam podpowiedzi zabawek dla 5-latka dyktowane rozwojem i potrzebami dzieci w tym wieku. Mam nadzieję, że taka ściąga przyda się nie tylko, jako lista prezentów.

Rozwój 5-latka

Zazwyczaj jest dość mocno emocjonalnym stworzeniem. Czasem reaguje nieadekwatnie do sytuacji. Wynika to z niedojrzałego jeszcze układu nerwowego. Warto z nim rozmawiać o emocjach i uczyć je nazywać. Są też odpowiednie do tego zabawki dla pięciolatka.
Dla dziecka w wielu 5 lat ważne są czytelne reguły. Jeśli więc proponujesz jakąś grę, to powinna być prosta, a zasady zrozumiałe dla dziecka. (więcej…)

Gorący Ziemniak Familijny

Gorący Ziemniak Familijny

Pamiętam, że jako dziecko grałam w „Pomidora”. Ale w ziemniaka nie grałam nigdy. Do czasu kiedy wpadła mi w ręce gra towarzyska Gorący Ziemniak Familijny. Bardzo dobra nazwa, bo podczas gry jest naprawdę gorąco. Można się upiec. Są emocje. (więcej…)

Ziuzia i dom na głowie

Ziuzia i dom na głowie

Ziuzia i dom na głowie to już trzecia część przygód cudownej kilkulatki. To jedna z moich ulubionych książek dla dzieci, którą polecam przy każdej możliwej okazji.

Ziuzia (inaczej Zuzanna, ale przecież nigdy nie używa tej formy imienia) jest bardzo interesującą dziewczynką. Ma jedno oko zielone a drugie szare. Ale przecież nie wygląd jest w jej przypadku najważniejszy. Najważniejsze są pomysły na poznawanie świata. I wyobraźnia. 

Ziuzia w przedszkolu 

O pierwszej części opowiedziałam już jakiś czas temu „Ziuzia” >> 

Od lat jestem ogromną fanką tej małej dziewczynki. Znałam ją, kiedy chodziła do przedszkola. Ostatnio poznałam jej przygody jako uczennicy. A jest ich sporo. I to nie tylko te związane ze szkołą, za którą Ziuzia zresztą nie przepada. Dlatego cieszy się trochę, kiedy którego dnia przyplątuje się do niej choroba, bo może zostać w domu.

Czy to nie świetne, że w książce dla kilkulatków nareszcie jakieś zwykłe, miłe, pozytywne dziecko mówi wprost, że nie lubi chodzić do szkoły? Jestem zachwycona postawą małej Ziuzi. Chyba jako rodzice trochę demonizujemy tę (jakże zacną) instytucję. Przecież poznawać świat i życie, czyli też uczyć się (!) można nie tylko w szkole.

Ziuzia w szkole  

Nie, nie to, że Ziuzia ma w szkole problemy. O tajemniczej uwadze nie warto wspominać, bo tylko mama wie, za co ta uwaga była. Nikt inny. I tak niech pozostanie. Ogólnie Ziuzia ma przyjaciółki, miłą panią i całkiem fajną szkołę. Czy ma prawo za nią nie przepadać? Oczywiście, że tak. Jak każde dziecko ma prawo do własnego zdania na ten konkretny temat.

To, że Ziuzia ma własne zdanie (nie tylko o szkole) jest zasługą bardzo fajnych rodziców. Którzy szanują swoje dzieci. Całą trójkę. A tak, jest ich już trójka. W tej części przygód Ziuzi w ich domu pojawia się najmłodszy braciszek. I Ziuzia zamienia się w starszą siostrę. Wraz z pojawieniem się braciszka cały dom staje na głowie. Dosłownie wszystko. Zasady na chwilę przestają obowiązywać. I ogólnie zmieniają się, bo przecież cała rodzina się zmieniła.

Pojawia się rodzeństwo 

Ziuzia znakomicie radzi sobie z rolą starszej siostry. Wprawdzie było na początku kilka spięć, bo Fistaszek skupił całą uwagę rodziców na swojej małej osobie. Ale Ziuzia z nim porozmawiała i wyjaśnili sobie kilka spraw. I teraz jest już całkiem dobrze. Okazuje się, że bycie starszą siostrą ma kilka plusów. A nawet całkiem sporo. 

Ziuzia ma chłopaka  

Ale oprócz tego wszystkiego w życiu Ziuzi pojawia się ktoś jeszcze. Ziuzia ma chłopaka… Ale cicho, bo to dla niej nowość. Czerwieni się na myśl o nim. I on też się czerwieni na myśl o niej. Bardzo się lubią, są sąsiadami i świetnie się razem bawią. Ziuzia opowiedziała mamie o tym chłopaku, a mama ucieszyła się. Bo szkolna miłość to fajna sprawa.  

Teraz Ziuzia odwiedza Mateusza, który podczas ważnego spotkania (kiedy zgodziła się być jego dziewczyną), z tej całej radości złamał nogę. Złamanie nogi to kiepska sytuacja, ale jak się ma taką dziewczynę, jest całkiem do zniesienia.  

Choć z tą całą miłością wcale nie jest tak różowo, bo Mateusz (ten chłopak) wkurza często Ziuzię. I obrażają się na siebie, a potem godzą. I kłócą, a potem normalnie bawią. Dziwnie jest mieć chłopaka, kiedy się chodzi do pierwszej klasy. Ale i bardzo miło. 

Znakomite książki dla dzieci 

Przygody Ziuzi (już trzecia część) to jedna z moich ulubionych książek. Nie tylko przepięknie wydana, choć to ma ogromne znaczenie. Przede wszystkim nie jest wydumana. Za to jest naprawdę bardzo zabawna. Ziuzia przeżywa zwykłe, codzienne przygody kilkulatki, a jednocześnie – dzięki swojej wyobraźni – zamienia je w ważne zdarzenia.

Każda z nich zmienia coś w jej życiu, nad każdą się zastanawia. O jednych rozmawia z rodzicami, o innych ze starszą siostrą, a jeszcze o innych z młodszym bratem. 

Ta książka jest bardzo, ale to bardzo bezpretensjonalna. Lekkim językiem i przede wszystkim dziecięcym językiem, przekazuje ważne tematy, nad którymi dziecko zaczyna się zastanawiać jakby przypadkiem. Jakby przy okazji. Nie jest to wszystko oczywiste.

Nie przepadam za patetycznymi opowiastkami, w których idealne dziewczynki zachowują się idealnie. Lubią szpinak, brokuły i rozmyślają tylko o tym, jaki dobry uczynek zrobić dzisiaj. Nie w głowie im kłótnie z siostrą czy rzucanie szkoły z powodu uwagi w dzienniczku. Ziuzia jest prawdziwym dzieckiem. Dlatego często powtarzam, że z nami mieszka. Bo mieszka. Nie znam drugiej książki, która tak inspirowałaby moje dziecko do wymyślania, tworzenia i …szukania. Ale pewnie to działa tylko na moje dziecko 🙂 

Wydawnictwo Tashka
Autorka Malina Prześluga
Ilustracje Robert Romanowicz
Spodoba się dzieciom 4-8 lat. 

Lubię opowiadać o książkach dla dzieci 

Wtedy razem możemy zajrzeć do środka, a ja mogę opowiedzieć, co ciekawego wypatrzyło pedagogiczne oko. Nie przegapisz żadnego filmu, zapisując się na Newsletter Nie Tylko dla Mam >>  

Weź pod uwagę, że podczas opowiadania o książce, podaję niektóre szczegóły akcji. Jest więc mały spoiler. Nie oglądaj, jeśli nie chcesz wiedzieć, co się przytrafi głównym bohaterom. 

https://youtu.be/Bm49YDIh-DU

Ziuzia i dom na głowie

Kliknij w zdjęcie! Sprawdź cenę i dostępność!


Spodobała ci się recenzja?

Książki na różne okazje, nowe sytuacje i problemy wychowawcze

Książki na różne okazje, nowe sytuacje i problemy wychowawcze

Książki na pożegnanie z pieluchą, przywitanie nocnika, porozmawiania o kupie

To jest trudne rozstanie. Dorosłemu może się wydawać, że to zwykła pielucha, kawałek brudnego czegoś. Dla dziecka jednak jest to część świata znana od samego początku. Dziwnie jest funkcjonować bez pieluchy. I dziwnie, kiedy dorośli wymagają załatwiania się do nocnika. O takich dziwnych sprawach są te książki właśnie. Dodałam też kilka tytułów o samej kupie. Wiem, że dla wielu nie jest to wdzięczny temat, jednak dzieci fascynuje jak każdy inny. Jasne że śmierdzący, ale też opowiadania o nim, czytania o nim książek, nie trzeba traktować ze śmiertelną powagą. Zatykamy nosy i do lektury!

Jeśli masz ochotę poznać kilka sposobów na pożegnanie z nocnikiem, koniecznie zerknij tu:

Jak nauczyć dziecko korzystania z nocnika? Wrzuć do niego… klocki. Jedna prosta metoda i garść informacji o kupie

Dziecko nie chce robić kupy do nocnika. Z sikaniem nie ma tego problemu

 

Książki pomagające pożegnać się ze smoczkiem

Sama się zdziwiłam, że jest ich tak niewiele. Prawda jest taka, że wielu rodziców ma swoje własne sposoby na pożeganie ze smoczkiem. To wychodzi jakoś tak naturalnie, często od samego dziecka. U nas sprawdziła się bardzo kraina smoków, do której wysyła się paczkę ze starymi smoczkami. Opowieść o tej krainie jest wśród tych tytułów. A paczkę wysyłaliśmy naprawdę.

Książki o tym skąd się biorą dzieci

Pytanie „skąd się biorą dzieci?” pada w różnym wieku i na różnym poziomie rozwoju. Dlatego książki na ten temat są kierowane do różnych grup wiekowych: od trzylatków do nastolatków. Jedni wolą opowiadać rzeczowo, inni ubrać wszystko w zabawną historię. Najważniejsze, żeby tematu nie unikać, bo wtedy zaczynają się historie o bocianach, które mimo że słodkie, nie zawsze kończą się happy endem.

Niemal w każdej serii książkowej dla dzieci, główny bohater mierzy się z tematem rosnącego brzucha mamy. Zebrałam te serie tu:

Serie książek dla najmłodszych. Pomagają poznać nowe sytuacje

Książki przygotowujące na pojawienie się rodzeństwa

To jest najczęściej radosna dla rodziny nowina. Jednak, jak na każdą duża zmianę, na tę trzeba pociechę przygotować. To nie są książki dla ciebie, czyli o tym jak dziecku o tym powiedzieć. Jestem pewna, że serce podpowie, jak to zrobić. To są książki mające dać starszemu rodzeństwu wyobrażenie o tym, co będzie się działo. O tym, jak zmieni się całe wasze życie. Jakie emocje (nie zawsze łatwe do ogarnięcia) mogą pojawić się wraz z przyjściem na świat rodzeństwa. I o tym, że w sercu mamy zawsze jest wystarczająco dużo miejsca dla każdego dziecka. Także adoptowanego.

Nowe rodzeństwo to prawdziwe wyzwanie. Przygotowałam na ten temat coś więcej niż listę książek:

Pojawia się młodsze rodzeństwo

Rodzeństwo. Młodsze dokucza starszemu

Książki na uspokojnie, na dobry sen, na wyciszenie

Jeśli zależy ci na wprowadzeniu wieczorengo rytuału wyciszenia dziecka, to zebrałam kilka propozycji dla najmłodszych. Starsze dzieci najczęściej same decydują, o czym chcą przeczytać na dobranoc i nie mają tak wielkich problemów z zasypianiem jak maluchy. Dla tych drugich właśnie wybrałam bajki, gdzie motywem przewodnim są: spokój, kraina wyobraźni, noc, sen. Same pozytywne, ale też skłaniające do rozmów o świecie i emocjach. Nie znajdziesz tu żadnych wybuchających armat, krzyków ani strachów. Te książki mają wyciszać. Inne zostawcie sobie do czytania w ciągu dnia.

Książki z tego zestawienia na pewno też pomogą w wieczornym wyciszeniu:

23 książki dla dzieci pokazujące różne oblicza miłości

Jeśli martwisz się, że twoje dziecko zamiast spać u siebie w łóżku, wędruje nocami do łóżka rodziców, zerknij tu:

Jak nauczyć dziecko spania we własnym łóżku? Cała akcja krok po kroku

Książki na codzienne drobne problemy wychowawcze

Kilka książek o codziennych wyzwaniach wychowawczych, przez które przechodzi każdy rodzic. To typowo edukacyjne bajeczki pokazujące konsekwencje konkretnych zachowań (pozytywnych i negatywnych). Dzieci mają prawo do takich właśnie zachowań, a rodzice są od tego, by swoje pociechy akceptować i edukować. Dodałam tu również kilka tytułów dotyczących wartości, z którymi warto pociechy zaznajamiać. Chciałam, żeby w codziennych sprawach wychowawczych pokazane zostały problemy, ale też i te pozytwne, odważne, przemyślane zachowania.

Wiele z tych codziennych sytuacji da się zawrzeć w jednym wyrazie – emocje. Właśnie od nich wszystko się zaczyna. Zerknij na to zestawienie:

40 książek o emocjach ❤️ Książki dla dzieci o emocjach

Książki przygotowujące dziecko do przedszkola

Jest ich sporo i wszystkie są bardzo przydatne. Pomagają dziecku wyobrazić sobie jak to będzie i wcielić się w rolę bohaterów, którzy w tych opowieściach dowiadują się, jak wygląda przedszkolna rzeczywistość. Niektóre z nich to dosłownie kilkustronicowe „oglądajki”. Może według dorosłego nie wyczerpują tematu, ale z mojego doświadczenia wynika, że najmłodsi za nimi przepadają, bo są proste. Inne to całe opowieści, w których znajdziesz nie tylko opis przedszkola, ale też problemy, strachy, radości i smutki – codzienność przedszkolaka, na którą możesz przygotować swoje dziecko.

Zanim jednak sięgniecie po te wszystkie książki, koniecznie przeczytaj:

Jak przygotować dziecka do przedszkola? Zacznij od siebie, mamo!

Książki o początkach w szkole, dla pierwszaków

Zebrałam tu książki, które uważam za wartościowe w tym temacie. Kilka dostępnych na rynku tytułów pominęłam z premedytacją, bo znalazłam w nich bardziej straszenie szkołą niż prawdziwe jej oblicze. Pierwszy dzień jest oczywiście ważny i często też inny niż dziecko sobie wyobraża. Czasem pierwszak wyobraża sobie dokładnie to, co zostało wcześniej przeczytane w domu. Więc zanim wyruszycie, pogadajcie o tym co naprawdę może się wydarzyć 1 września w szkole. Dla mnie równie ważne jak pierwszy dzień są też po prostu codzinne szkolne przygody i pierwszakowa rzeczywostość: nowe obowiązki, przyjaźnie, duże skoncetrowanie dziecka na akceptacji ze strony rówieśników. O wiele ważniejsze niż piękna wyprawka i najmodniejszy tornister.

Książki o niepełnosprawnych i odmienności

Zebrałam tu najróżniejsze tematy związane z odmiennością: fizyczną, psychiczną, mentalną. Czasem ludzie różnią się bardzo od pozostałych i nie mają na to żadnego wpływu. Inni chcą się odróżniać, ale nie potrafią tego zrobić. Jednych i drugich często łączy to, że czują się wyobcowani. To nie są książki, które mają pomóc twojemu dziecku nie czuć się dziwnie w towarzystwie „innych innych”. To książki, które mają pomóc akceptować tę inność i czyjeś poczucie wyobcowania. Rozumieć, skąd ono się bierze i szanować odmienność. Bo przecież każdy z nas jest inny, choć nie zawsze od razu to widać. A jeśli masz takie dziecko, to pewnie będzie mu trochę lżej na sercu, kiedy zrozumie, że jego odmienność jest na tyle cenna, by pisać o niej książki. Nie zniknie przez to, ale też nie musi. Po co miałaby, skoro czyni twoje dziecko wyjątkowym?

Książki uczące tolerancji i otwartości

To także książki o odmienności, ale z naciskiem na tolerancję. Na otwarcie głowy i ciekawość drugiego człowieka. Taką zdrową ciekawość, która prowadzi do poznania i zrozumienia oraz szacunku. Bez tych książek nasze dzieci będą powielać schematy i niezdrowe stereotypy. Tematów jest zawsze pod dostatkiem: inna narodowość, inna wiara, inny kolor skóry, inna kultura, obyczaje. Skupiłam się tutaj na pokazaniu dzieciom, że świat składa się z różnych kolorów skóry i różnych wierzeń, ale emocje w środku często są podobne. Dziecko będzie postrzegało świat zawsze przez pryzmat twoich słów i twojej otwartości. Im więcej mu opowiesz o odmienności, tym więcej wyborów ułatwisz w przyszłości.

W tym miejscu chciałabym jeszcze dodać zestawienie, w którym rozmawiamy o miłości, ale w jej różnych (także trudnych) odsłonach.

23 książki dla dzieci pokazujące różne oblicza miłości

 

Książki pomocne w pokonywaniu dziecięcych lęków

Czasem chodzi o zapalenie lampki w ciemności, czasem o burzę, a czasem o ducha. Tak, dorosły wie, że duchy i strachy to tylko wytwór wyobraźni. Ale dziecko potrzebuje czegoś więcej niż zwykłego: Nie ma się czego bać. Potrzebuje historii, w której podobny bohater przeżywa podobne lęki. Dla młodszych dzieci lepsze będą książki, gdzie bohaterem jest zwierzątko. U starszych sprawdzą się opowieści, gdzie jest nim dziecko – w podobnym wieku jak twoja pociecha. I to nie jest prawda, że im starsze dziecko, tym mniej rzeczy może je wystraszyć. Po prostu w każdym wieku te lęki są inne. Wszystkie tak samo ważne, więc powinny być serio traktowane przez dorosłych.

Ten artykuł również może pomóc:

Dziecięce lęki. Jaka jest rola dorosłego w pokonaniu potwora pod łóżkiem?

Książki poruszające problemy społeczne i rodzinne

Nie zawsze jest różowo i cukierkowo. Dzieci też przeżywają swoje dramaty, smutki, rozczarowania. Zastanawiają się nad tym, dlaczego świat nie jest wyłącznie dobry, a ludzie mądrzy. Rolą rodzica jest też nauczyć dziecko bezpiecznych zachowań w trudnych sytuacjach. Tutaj zamieściłam książki dla całej rodziny, z których pociecha dowie się, jak można się mierzyć z najróżniejszymi społecznymi tematami. Nawet jeśli twoje dziecko nie przeżywa traumy (oby nigdy!), nie jest w trudnej sytuacji, to jednak jest częścią społeczeństwa, w którym takie rzeczy się dzieją. Powinno znać swoje prawa i wiedzieć, jak reagować np. kiedy komuś (lub jemu) dzieje się krzywda lub kiedy ktoś zachowuje się inaczej niż wszyscy. Zachowuje się tak przecież z jakiegoś powodu.

W tym zestawieniu także poruszane są najróżniejsze problemy społeczne:

Serie książek dla najmłodszych. Pomagają poznać nowe sytuacje

Książki pomagające zrozumieć choroby i szpital

To książki, w których bohaterowie mierzą się z lękiem. Dzieci zazwyczaj bardzo boją się chorób, lekarza, szpitala. Boją się tego także osoby starsze, które często z naszymi pociechami przebywają. Takie książki po prostu dodają odwagi. Spora część z nich oswaja przez dokładny opis tego, co może się w szpitalu wydarzyć. I to nie jest straszenie, bo w takiej trudnej dla dziecka sytuacji należy je po prostu na szpitalną rzeczywistość przygotować. Nie da się tego zrobić bez konkretnych informacji. A te zawarte są właśnie w tych książkach.

Książki pomagające oswoić temat śmierci i przemijania

Żaden rodzic nie ma ochoty na takie rozmowy, bo są bardzo smutne. Sięgamy po takie książki w konkretnych sytuacjach, np. śmierci bliskiej osoby, a niekiedy – ulubionego zwierzaka. Jakoś trzeba dziecku o tym wszystkim opowiedzieć. Wtedy szukaj książek, gdzie główny bohater przeżywa mniej więcej to samo co twoje dziecko. Maluchowi będzie łatwiej przez ten smutek przejść ze świadomością, że inne dziecko na świecie przeżywało (lub właśnie przeżywa) podobne emocje. Takie książki też często uczą, jak na te najbardziej bolesne tematy rozmawiać, kiedy żałoba już trwa. Innym powodem sięgania po nie jest chęć pokazania dziecku, że śmierć to część życia. Naturalna, choć smutna. I to jest też bardzo dobry powód. Wtedy warto postawić na książki opisujące „cykl życia”, bo to temat do rozmowy jak każdy inny.

Książki dla dzieci poruszające temat śmierci i przemijania

Książki pomagające rozmawiać o emocjach

To zestawienie moich ulubionych tytułów, które często zdarza mi się wykorzystywać w pracy z dziećmi. Dzięki tym książkom tłumaczę, wymyślam, bawię się i rozmawiam o emocjach. Właściwie to sięgam po nie (pomysły, przesłanie) również podczas pracy z dorosłymi i przy pisaniu wielu tekstów.

Dopisałam przy każdym tytule, od jakiego wieku warto sięgać po te książki, ale czuję, że w każdej znajdzie się coś dla starszych i młodszych, a nawet dla rodziców. Uważam, że emocje się nie starzeją. Zmieniają się, ale nie starzeją. Czytając ten sam tytuł z dwulatkiem i pięciolatkiem, wyniesiecie naprawdę wiele. Za każdym razem inaczej. Są tytuły bardzo dosłowne (trochę jak instrukcje obsługi) i mniej dosłowne (zachęcające do ważnych rozmów).

40 książek o emocjach ❤️ Książki dla dzieci o emocjach

Książki zachęcające do ćwiczenia mowy i zabaw logopedycznych

Nie jestem logopedą, ale bardzo lubię wykorzystywać w pracy z dziećmi pomoce logopedyczne. Przy okazji wielu innych ćwiczeń, zupełnie przy okazji, można też wesprzeć mowę.

Uważam, że każda książka czytana przez rodzica, może być zachętą do zabaw logopedycznych. Takich zabaw bardzo potrzebują najmłodsi, ale też przedszkolaki (którym buzia się już najczęściej nie zamyka), a nawet uczniowie.

Książki, gry i zabawy logopedyczne dla najmłodszych i przedszkolaków

Książki zachęcające do poznawania liter

Jestem zdania, że im wcześniej nauczysz dziecko odczytywać litery, tym więcej szans i okazji mu dajesz do tego, by rozwijało swój potencjał, odkrywało świat na własną rękę i sięgało daleko poza program szkolny i przedszkolny. I nie mówię tu o dzieciach wybitnie zdolnych, ale po prostu o współczesnych przedszkolakach, dla których komunikacja cyfrowa i wirtualna, są normą. Znają i odczytują ikony na ekranach komputerów, a przecież litery to nic innego, jak umowne ikony. Dlaczego miałby tego nie znać? Poza tym, zabawy z literami to bardzo rozwijający sposób na spędzanie wspólnie czasu.

Jak nauczyć dziecko liter?

Jeśli masz ochotę dołączyć do grupy na FB, gdzie rozmawiamy o ciekawych książkach dla dzieci i polecamy sobie fajne tytuły, to zapraszam serdecznie Aktywne czytanie ????

 

 

Mocno się napracowałam przy tym wpisie, teraz liczę na Ciebie, bo chciałabym żebyśmy zostały w kontakcie. Jak? Jest kilka możliwości, mam nadzieję, że skorzystasz:

  • Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
  • Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
  • Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
  • Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
  • Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.