Reklama
Feluś i Gucio grają w SYLABY

Feluś i Gucio grają w SYLABY

Feluś i Gucio grają w SYLABY. Jak nauczyć dziecko czytać sylabami? I czy na pewno metoda sylabowa jest najbardziej skuteczna?

Moim zdaniem jest najbardziej przyjazna dzieciom, które jeszcze nie chodzą do szkoły. Sylabizowanie przychodzi maluchom dość naturalnie i łatwo, jeśli tylko dużo z dziećmi rozmawiamy, bawimy się i czytamy. Zwłaszcza wiersze mają moc wspierania nauki czytania sylabami.

Jeśli nie znacie jeszcze Felusia i Gucia, to powiem, że są bohaterami mądrych książek dla dzieci w wieku 2-4 lata.

ksiazka dla dzieci 2-3-4-lata felus i gucio poznaja zawody recenzja ksiazki dla dzieci aktywne czytanie-12

Do wszystkich tytułów można zerknąć w recenzji: Feluś i Gucio.

Feluś i Gucio poznają EMOCJE

O samej metodzie sylabowej, jak zacząć i jakie proponować zabawy opowiedziałam więcej w artykule: Nauka czytania metodą sylabową >>

Czy sylaby są metodą dla nas?

Dzisiaj zaglądamy do zestawu edukacyjnego, który świetnie pomaga dzieciom znającym litery, powoli wdrażać się w czytanie sylab.felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

Feluś i Gucio zaczynają

W zestawie jest prosta instrukcja, w której znajdziemy 7 podpowiedzi zabaw, bo założenie jest takie, że to gra. Jednak z doświadczenia wiem, że z takimi edukacyjnymi grami bywa różnie. Jeśli pomysły z instrukcji się nie sprawdzają, nie poddawajcie się. Dzieci same świetnie podpowiedzą, jak się bawić sylabami i obrazkami np. w wymyślanie śmiesznych wyrazów.

Przecież nie chodzi o to, żeby grać wyłącznie według instrukcji (choć oczywiście można), ale żeby bawić się sylabami, a tu już w zasadzie nie ma ograniczeń.felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

Dzieci grają w sylaby

W zestawie są też 4 duże dwustronne plansze, na których przygotowano kwadraciki do układania słów dwusylabowych (oba puste miejsca) i trzysylabowych (z jedną sylabą już zapisaną). Oczywiście są też prześliczne ilustracje.felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowafelus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowafelus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowafelus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowafelus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

Jeśli dziecko nie jest gotowe na sylabizowanie, można się bawić po prostu obrazkami i zachęcać do nazywania. Wyklaskiwania albo wypowiadanych słów w różnym tempie itd.

Kafelki z obrazkami są w dwóch odsłonach – podpisane lub nie. To daje sporo możliwości kombinowania przy zabawach w czytanie globalne. Zdecydowanie pomaga przy pierwszych próbach układania sylab na planszy. Jest też pomocne, gdy dziecko wdroży się w sylabizowanie, bo można utrudniać zabawę, wybierając niepodpisane ilustracje.felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

Trzy sylaby

Wyrazy trzysylabowe też znajdują się w zestawie. I świetnie, jeśli najpierw zaczniecie od tych prostych, żeby dziecko zrozumiało, jak zbudowane są z sylab wyrazy. Im dłuższe słowo, tym więcej sylab. Trochę jak z budowaniem wysokiej wieży z klocków. Dla dorosłego to oczywiste, dla dzieci niekoniecznie.felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa felus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

Feluś i Gucio grają w sylabyfelus i gucio graja w sylaby recenzja nauka czytania metoda sylabowa

 

blog aktywne czytanie ksiązki dla dzieci blog

Kliknij w zdjęcie, przejdziesz do bloga AktywneCzytanie.pl

3 książki z płytami CD (odgłosy natury i słuchowiska). Seria „Przyroda to przygoda”

3 książki z płytami CD (odgłosy natury i słuchowiska). Seria „Przyroda to przygoda”

Przyroda to przygoda”, czyli seria książek do bardzo aktywne czytanie i słuchanie, bo we wszystkich znajdziemy płyty CD ze słuchowiskami i odgłosami przyrody.

W tej serii wydawnictwa Jedność, pod patronatem Tylko dla Mam – Aktywne Czytanie, mamy trzy wspaniale opracowane tytuły:

  • „Sikorka i jej przyjaciele”,
  • „Biedronka i inni mieszkańcy łąki”,
  • „Pszczoły i ich niezwykły świat”.

Edukacyjne książki dla dzieci

To książki dla dzieci, które zdecydowanie są edukacyjne i uwrażliwiające na przyrodę. Dużo się mówi o szacunku dla przyrody, jednak trudno go wymagać od dzieci, dla których wiele pojęć, zjawisk czy nawet stworzeń, to tylko enigmatyczne słowa. Wiedza to potęga, im więcej wiemy na temat danego tematu, tym lepiej rozumiemy.

W tym wypadku chodzi o wiedzę na temat zwierząt, ptaków i owadów, ale też świetną zabawę. Każdą z tych książek można czytać na różne sposoby, bo słuchowiska zawarte na dołączonych płytach CD, czyli audiobooki dla dzieci. Można więc słuchać i jednocześnie obserwować ilustracje w książkach.

Ilustracje w klimacie Montessori

A są one (te ilustracje) znakomicie opracowane, z wielką starannością oddają rzeczywisty wygląd ptaków, zwierząt, elementów przyrody. Dziecko po takiej lekturze nie będzie miało problemu z rozpoznaniem gatunków ptaków czy owadów. Dzięki tym ilustracjom, seria mocno wpisuje się w montessoriańskie podejście do wychowania, o którym więcej napisałam w artykule pt. Metoda Montessori w wychowaniu >>

pszczoły i ich niezwykły świat 1

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Jednak oprócz znajomości wyglądu, mamy też odgłosy. Przyroda żyje swoim rytmem, ale też komunikuj się cudownymi dźwiękami. Od zamieszania w ulu, przez cykanie świerszczy, przez rechotanie żab, po ptasie trele. W recenzji filmowej prezentuję fragmenty słuchowisk, żeby było wiadomo, o jakich dźwiękach mowa.

Przyroda to jest przygoda 

Na każdej stronie obserwujemy jeden temat np. mieszkańca łąki, wylęganie się pszczoły lub bociany. Krótki tekst opisuje akcję, informuje czytelnika o tym, co widać na obrazku, przybliża naturę i podrzuca ciekawostki. Nie ma tu pytań, których nie wpada zadać, dzieci mają prawo nie wiedzieć i pytać, takie jest założenie.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki kret

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Świetnym pomysłem są marginesy z dodatkowymi informacjami np. Wykluwanie się motyla, taniec komunikacyjny pszczół, ptasie przysmaki czy sposób tworzenia pajęczyny. Coś, czego nie widać na pierwszy rzut oka podczas spaceru, a co jest ważnym elementem świata przyrody.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki konik polny

Na końcu każdej książki są też pytania sprawdzające, dzięki którym dziecko systematyzuje wiedzę, ale też może sobie (w skrócie) przypomnieć, o czym była mowa w danym rozdziale. To jedyne obrazki nieco mniej realistyczne (uśmiechnięty owad).

Biedronka i inni mieszkańcy łąki 1

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Pszczoły i ich niezwykły świat

W tej części obserwujemy, jak się rodzi pszczoła, jak wygląda ul od środka, jakie zadania mają pszczoły, kto zagraża pszczołom, jak się zachowują poza ulem, jak się porozumiewają, jak powstaje miód, jak się miewa królowa, jak wygląda miodobranie, a także, co się dzieje z pszonami w zimie.

pszczoły i ich niezwykły świat

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

pszczoły i ich niezwykły świat królowa

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

pszczoły i ich niezwykły świat recenzja

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki

Jest tu wielu bohaterów. Zaczynamy od biedronki, poznajemy cykl życia motyla i konika polnego, ciekawostki o ślimaku, niezwykłe umiejętności pająków. Dowiemy się też, czym się różnią zające od królików i zajrzymy do króliczej norki. Obserwujemy nocne życie mieszkańców łąki i ze szczegółami poznajemy domy: kreta, myszy i mrówek.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Biedronka i inni mieszkańcy łąki spis treści

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Sikorka i jej przyjaciele

Tutaj bohaterami są ptaki, ale też dzieci – Leon i Paulina. To one obserwują przyrodę, zadają pytania, one dowiadują się ciekawostek o poszczególnych gatunkach. W przypadku tej książki płyta jest tym bardziej cenna, że nagrane na niej odgłosy pozwalają rozpoznawać ptaki (na słuch) w ich naturalnym środowisku.

Sikorka i przyjaciele recenzja

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Sikorka i jej przyjaciele

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Sikorka i jej przyjaciele zima

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Sikorka i przyjaciele spis treści

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Na końcu książki znajdziemy też mały atlas ptaków, z przepięknie narysowanymi poszczególnymi gatunkami, jako podsumowanie tego, o czym była mowa w książce.

Sikorka Atlas ptaków

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Autor Friederun Reichenstetter
Ilustracje Hans-Gunther Doring
Tłumaczenie Magdalena Jałowiec
Wydawnictwo Jedność

Czasami lubię opowiadać o książkach

Wtedy razem możemy zajrzeć do środka i mogę opowiedzieć, co ciekawego wypatrzyło pedagogiczne oko. Nie przegapisz żadnego filmu zapisując się na  Newsletter >>

Podcast Aktywne Czytanie – książki dla dzieci

Jeśli lubisz słuchać opowieści o ciekawych książkach dla dzieci, zapraszam do subskrybowania podcastu Aktywne Czytanie – książki dla dzieci.

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać.

instagram anna jankowska aktywne czytanie ksiazki dla dzieci

Sto nasionek, które pofrunęły

Sto nasionek, które pofrunęły

Sto nasionek, które pofrunęły to książka wydawnictwa Kinderkulka, w której obserwujemy życie i przygody nasion szyszki. To też opowieść o naturze, pokorze, przeciwnościach i nadziei na nowy, dobry początek. Książka pod patronatem Tylko dla Mam – Aktywne Czytanie

Jedna z najpiękniejszych i niesamowitych książek, jakie ostatnio czytałam. Bardzo plastycznie zilustrowana opowieść o losach stu nasionek, które pewnego dnia, gdy drzewo było gotowe, wyleciały z zaschniętej szyszki i rozproszyły po świecie.

Sto nasionek, które pofrunęły szyszka

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

W idealnym świecie tych 100 nasionek upada na żyzną glebę i obdarowuje świat setką drzew. Jednak w prawdziwym życiu tak się nie zdarza i tym razem mamy okazję obserwować, jak to jest naprawdę z nasionkami.

Część z tych stu nasionek kończy swój lot na szosie, co oznacza, że nie mogły z nich wyrosnąć drzewa, bo prędkość na jezdni jest zbyt wielka dla małego nasionka.

Sto nasionek, które pofrunęły  ulica

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Kolejna część nasionek wpada do rzeki, gdzie zostają zjedzone przez ryby. W brzuchu ryby nie zakiełkuje drzewo, nie poszczęściło się tym maluchom.

Sto nasionek, które pofrunęły  ryba

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Wiele nasionek zostało wydziobanych (zjedzonych lub porwanych w nieznane) przez ptaki, inne lądują na skałach, gdzie naprawdę rzadko wyrasta drzewo. W kilku ziarenkach zagnieździły się owady, jeszcze inne zjadła wiewiórka. Takie małe nasionko naprawdę ma niewielkie szanse na przetrwanie, zwłaszcza że część z nich uschła z pragnienia.

Sto nasionek, które pofrunęły  ptaki

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Ile zostało ze stu nasionek? 

Ze stu nasionek, które na początku wyruszyły w drogę, zostało zaledwie jedno i tylko z niego wyrosło drzewo. Jednak malutkie drzewko ma smakowite pędy będące przysmakiem zajęcy. Tak, to ostatnie nasionko, a właściwie drzewko, schrupał głodny zając, podgryzając soczyste pędy.

Sto nasionek, które pofrunęły  zając

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Czy opowieść o tej książce nie robiła się przypadkiem zbyt smutna? Cóż, obserwujemy naturę, w prawdziwym życiu właśnie tak to wygląda. Życie jest odrobinę smutne i właściwie tu mogłaby się zakończyć ta historia, ale…

Sto nasionek, które pofrunęły

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Przyroda wie lepiej

Kos, który połknął jedno z nasionek zostawił kupę w trawie. A tam, właśnie tak, ocalało nasionko, z którego po czasie wyrosło drzewo.

Wiele nasionek, które powpadały w szczeliny z odrobiną ziemi lub zostało przeniesionych przez zwierzęta i po czasie obudziło się i zaczęły kiełkować. Wystarczyło cierpliwie poczekać.

Sto nasionek, które pofrunęły

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Drzewo, od którego zaczęła się nasza historia, dobrze o tym wiedziało, dlatego nam ją opowiedziało. Te jedna z bardziej wzruszających opowieści dla dzieci.

Sto nasionek, które pofrunęły  las

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Mądrość z natury

W tej książce znalazłam tak naprawdę kilka opowieści, z których mogą czerpać nasze dzieci. Po pierwsze, lot nasion, który jest najprawdziwszą obserwacją życia przyrody. Tak to przecież najczęściej wygląda.

Po drugie, sama przyroda, która uczy nas cierpliwości i wiary w to, że życie zawsze znajdzie swoją drogę, wystarczy nie przeszkadzać, pozwolić działać naturze.

Sto nasionek to też opowieść o tym, że w życiu różnie bywa, że czasami jest trudniej, że na niektóre rzeczy czy sprawy, trzeba poczekać. Dla jednych nasionek czas kiełkowania następuje szybciej, inne nie mają przestrzeni do rozwoju, a spora część po prostu nie daje rady. I to jest w porządku, to są zupełnie naturalne prawa przyrody.

Cierpliwość

To też ukłon w stronę seniorów, czyli drzewa, z którego nasionka powstały i dzięki któremu wyruszyły w drogę. Drzewo wie, że na niektóre sprawy trzeba czasu, jednak też z troską patrzy na swoje nasionka, próbujące poradzić sobie gdzieś tam w świecie.

Wreszcie nadzieja. Nawet jeśli sytuacja wydaje się bez wyjścia, warto mieć nadzieję na to, ze sprawy lepiej się ułożą. Drzewo o tym wie, a my możemy się od drzew wiele nauczyć. I nie jest to banał, powtarzany dla poprawienia nastroju. Jest wiele badań psychologicznych potwierdzających, że właśnie nadzieja jest tym, co daję siłę do dalszego życia, nawet gdy wydaje nam się, że utknęliśmy w ślepej ulicy. 

Książka edukacyjna

To książka portugalskiej autorki (jest jeszcze kilka, wydanych w Polsce np. Dokąd idziemy, kiedy znikamy? >>, którą podziwiam za uważność, wrażliwość i sposób opowiedzenia o czymś z pozoru całkowicie nudnym. No drzewo, cóż tu obserwować. A jednak!

Wydawać by się mogło, że obserwowanie nasion nie jest jakoś szczególnie ekscytujące, ale okazuje się, że jest. I to jak! Przez część książki odliczamy nasiona, odejmujemy od setki te, którym się nie udało zakiełkować. Napięcie rośnie z każdą stroną, bo nasionek, które mają szansę, jest w puli coraz mniej i mniej. Niezwykły dreszcz i fantastyczny zwrot akcji w momencie, gdy już by się mogło wydawać, że nie ma szansy na lepsze jutro. Natura wie, daje nam taką szansę, choć jest także lekcją cierpliwości. 

Autorka Isabel Minhs Martins
Ilustracje Yara Kono
Wydawnictwo Kinderkulka
Książka dla dzieci w wieku 3-5 lat.

Czasami lubię opowiadać o książkach

Wtedy razem możemy zajrzeć do środka i mogę opowiedzieć, co ciekawego wypatrzyło pedagogiczne oko. Nie przegapisz żadnego filmu zapisując się na  Newsletter >>

Sto nasionek, które pofrunęły

Sto nasionek recenzja

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

grupa aktywne czytanie książki dla dzieci

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku” i „Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku” i „Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku”„Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”. Dwie książki obrazkowe wydawnictwa SAM, z panoramicznymi ilustracjami. Patronat Aktywne Czytanie. 

Książki dla dzieci 0-6 lat

Nie od dziś wiadomo, że wiele dzieci przepada za wielkoformatowymi książkami obrazkowymi. Maluchy o tym nie wiedzą, ale czytając taką książkę rozwijają spostrzegawczość, ćwiczą cierpliwość, koncentrują się i uczą konstruowania historii od szczegółu do ogółu. Dzieci w różnym wieku będą czytały nieco inaczej i rozwijały inne umiejętności. 

  • 0-2 lata – radość z dużej książki, zachęcającej do ruchu, przechodzenia, dotykania, słuchanie opowiadania rodzica, wskazywanie palcem, osłuchanie z językiem.
  • 3-4 lata – samodzielne opowiadanie historii, łączenie faktów, wyciąganie wniosków i poznawanie konkretnych tematów np. skąd się bierze mleko (przecież nie z kartonu), jak się wytwarza miód oraz skupienie na samej książce, którą łatwo czytać bez rodzica.
  • 5-6 lat – w tym wieku dzieci często są zainteresowane pierwszymi próbami samodzielnego czytania, podpisane obrazki umożliwiają takie ćwiczenia, szczegółowe ilustracje ułatwiają zrozumienie czytanego tekstu, a fachowe nazewnictwo (pojazdów, ale też przyrody) jest po prostu elementem edukacji.

Tajemnica wielkoformatowych książek dla dzieci

Tajemnica tkwi w zaciekawieniu małego (i dużego) czytelnika. W książkach obrazkowych bardzo dużo się dzieje. Nie ma tam wiele tekstu, ale jest masa rzeczy do: zauważenia, opowiedzenia, wytropienia. To sprawia, że nasz mózg jest takim sposobem czytania zaciekawiony.

W wielkim uproszczeniu można powiedzieć, że zaciekawiony mózg nie może się oderwać od śledzenia losów bohaterów. Jedna scenka prowadzi do kolejnej, co w sumie układa się w duży obrazek na konkretny temat. 

Dorośli nie przepadają za setnym czytaniem (potem już recytowaniem) tego samego wiersza i oglądaniem tej samej książki, jeśli po trzecim otwarciu zna się wszystko na pamięć. Picture booki trzeba przeczytać wiele razy, żeby znać na pamięć, dlatego wspólne ich przeglądanie i opowiadanie nie jest nudne. To frajda!

Po pierwszym „wow” zaczyna się jednak wracanie do znanych obrazków. Im lepiej dziecko zna książkę, a przecież to książki na lata, tym chętniej wraca do ulubionych postaci i scenek. To z kolei daje rodzicowi kilka minut (czasem i pół godziny) na wypicie ciepłej kawy. Samodzielne czytanie książki (trochę jak samodzielna zabawa) to też powód do dumy. 

Można czytać wiele razy

Zaciekawienie panoramicznymi obrazami dotyczy również dzieci. Choć one w dużej mierze, zamiast skupiać się jedynie na szukaniu nowości, koncentrują się (przynajmniej na początku przygody z wielkimi księgami) na wyszukiwaniu tego, co już raz widziały. Jeśli więc wybiorą sobie jakąś postać np. czarnego kota, największą frajdę przyniesie odnalezienie go w tym samym miejscu jutro, ale też zauważenie tego kota na kolejnych stronach. 

Niby niewinna zabawa w wyszukiwanie, ale tak naprawdę to znakomite ćwiczenie uczące skupienia, koncentrowania się na jednej rzeczy i samodzielnego wyszukiwania. Być może dla dorosłego to pikuś, ale dla dziecka w wieku 1-3 lata to jest wyczyn! Pierwszy krok do samodzielnego odrabiania lekcji w przyszłości. 

Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku picture book

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku” – lato

Wielka księga zachęca do aktywnego czytania

To wszystko dzieje się podczas zabawy w czytanie. Tak, zabawy. Czytanie książek z najmłodszymi powinno być zabawą, czyli nie ma mowy o konieczności spokojnego siedzenia i słuchania do końca. 

Tym bardziej, że „Wielka księga” ma po rozłożeniu pół metra szerokości (!), co oznacza, że mały czytelnik pewnie będzie chciał obejść obrazek dookoła, bardziej się wychylić, podnieść, przesunąć. I super. Ruch sprzyja koncentracji, choć czasem dorośli uważają zupełnie odwrotnie. Mózg najszybciej przyswaja nową wiedzę kiedy ciało jest w ruchu. Bezruch jest wrogiem dziecka i edukacji.

O potrzebie ruchu napisałam więcej w artykule pt. Dlaczego czasami dzieci nie potrafią wysiedzieć spokojnie? >>

Szczegółowe ilustracje

Picture booki zachęcają do opowiadania, to jasne. „Wielka księga” ma duże ilustracje, z odrobiną tekstu wprowadzającego do konkretnego tematu np. Skutki niepogody. Ze szczegółami omawiam ten rozdział w recenzji filmowej. 

Wielka księga pojazdów Dźwig, traktor, koparka picture book

„Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”

Wielka księga pojazdów Dźwig, traktor, koparka straż pożarna

„Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”

Książki w duchu Montessori 

Panoramiczna ilustracja zamknięta w jednym temacie pomaga dziecku w opowiadaniu o tym, co widzi. A widzi naprawdę dużo, bo ilustracje są tu wiernym odwzorowaniem rzeczywistości. To specjalny zamysł, ukłon w kierunku pedagogiki Marii Montessori, gdzie ważne jest, by dziecko w książkach oglądało prawdziwe rzeczy, realne obrazki. Te właśnie książki pomagają lepiej zrozumieć rzeczywistość, omówić na spokojnie w domu i przyswoić nowe słownictwo.

Tu ilustracje są bardo realne. Do tego stopnia, że przyglądając się tym panoramicznym opowieściom, bystry czytelnik zauważy np. wyżłobienia na bieżnikach, policzy dachówki na domu czy ziarna wysypane na piasku dla kur. 

Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku 4

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku”

Ilustracje sprzyjające skupieniu

Jednocześnie ilustracje w obu książkach nie są przeładowane szczegółami, ani przesadnie pstrokate, ponieważ to utrudnia skupienie tym najmłodszym czytelnikom. 

Panują stonowane kolory, widać dużo przestrzeni, bo wszystko dzieje się na świeżym powietrzu. To też sprawia, że obie książki nie tylko zachęcają do opowiadania przy czytaniu, ale mogą być też inspiracją do szukania tego, co zna się z książki podczas codziennych spacerów po mieście (Wielka księga pojazdów) czy poza nim (Wielka księga gospodarstwa). 

Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku zima

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku”

„Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku” 

  • Wiosną wiele się dzieje!
  • Zwierzęta gospodarskie
  • Prace w polu
  • Sprzęt rolniczy
  • Dzień otwarty (jesień w gospodarstwie)
  • Owoce, warzywa i inne produkty gospodarstwa
  • Zima w gospodarstwie

Wielka księga gospodarstwa. Cztery pory roku

„Wielka księga pojazdów. Dźwig, traktor, koparka”.

  • Ciężarówka, kamper, cysterna – znasz te pojazdy?
  • Budowa domu
  • Maszyny budowlane
  • Czas na żniwa
  • Maszyny rolnicze
  • Skutki niepogody 
  • Pojazdy ratownicze

Autorka Christina Braun
Ilustracje Sebastian Coenen
Książki dla dzieci w wieku 0-6 lat.
Wydawnictwo SAM

Czasami lubię opowiadać o książkach

Wtedy razem możemy zajrzeć do środka, a ja mogę opowiedzieć, co ciekawego wypatrzyło moje pedagogiczne oko. Nie przegapisz żadnego filmu zapisując się na  Newsletter >>

Książki wydawnictwa SAM

Podcast Aktywne Czytanie – książki dla dzieci

Jeśli lubisz słuchać opowieści o ciekawych książkach dla dzieci, zapraszam do subskrybowania podcastu Aktywne Czytanie – książki dla dzieci.

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać.

 

Swoją opinię o książce mogłam wyrazić dzięki współpracy z wydawnictwem i przemyślanej decyzji, że chcę się nią z Wami podzielić, bo uważam, że to mądre i wartościowe książki.  

instagram anna jankowska aktywne czytanie ksiazki dla dzieci

Uniwersytet Kooglo. Sześcian Pozytywnego Rozwoju Kooglo

Uniwersytet Kooglo. Sześcian Pozytywnego Rozwoju Kooglo

Drewniane klocki Kooglo to piękna, kreatywna zabawka międzypokoleniowa. To było dla mnie kluczem, gdy zaczynałam pracę nad Kreatywnikiem Kooglo.

O samych klockach, inspirujących możliwościach i magnetycznych właściwościach pisałam już na blogu Tylko dla Mam: Klocki mają moc. Jakie korzyści przynosi dziecku zabawa klockami? >>

Zaczynając współpracę z Kooglo zastanawiałam się, jak (z punktu widzenia pedagoga) opowiedzieć o zabawce znanej od pokoleń. Drewniane klocki to przecież klasyk, a jednak odrobinę zapomniany.

Zdecydowanie cudownym pomysłem było przygotowanie magnetycznych klocków drewnianych. Bardzo doceniam, że w całości są wykonane w Polsce, nie są chińskim kawałkiem plastiku, tylko zabawką na lata.

Jeden klocek

Chciałabym jeszcze na chwilę skupić się na samym Kreatywniku i (filmowo) opowiedzieć o Sześcianie Pozytywnego Rozwoju Kooglo. Skąd ten pomysł?

Wzięłam do ręki najprostszy klocek – kostka, sześcian – i zaczęłam wymyślać zabawy, zastanawiając się nad fenomenem tego kształtu. Tak (mniej więcej i w dużym skrócie) doszłam do pomysłu z Sześcianem Pozytywnego Rozwoju. Zabawka klockami jest po prostu ze wszech miar rozwijająca.

Sześcian Pozytywnego Rozwoju Kooglo

Tworząc zabawy do kreatywnika skupiłam się na sześciu obszarach, które warto wspierać w harmonijnym rozwoju, ale też zależało mi na zaangażowaniu dorosłych do wspólnych zabaw z dziećmi. Znamy klocki z dzieciństwa, ale czasem nie mamy pomysłu na kreatywne spędzanie czasu. Tu z pomocą przychodzą podpowiedzi zawarte w Kreatywniku Kooglo.

Skoro klocki są z całą pewnością edukacyjną zabawką, wyobraziłam sobie dziecięcy uniwersytet, gdzie mądrzy przewodnicy zapraszają dzieci do edukacji przez zabawę. Tak właśnie zrodził się pomysł na Uniwersytet Kooglo, do którego profesor Kooglo z żoną Marysią (z filmu dowiesz się, skąd to imię) zapraszają dzieci w wieku 2-7 lat. Im oddaję głos.

Uniwersytet Kooglo

„Do zabaw w naszym Uniwersytecie zapraszamy dzieci w bardzo różnym wieku. A wiemy, że każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Dlatego przygotowaliśmy propozycje zabaw rodzinnych dostosowane do możliwości i potrzeb: 2-3 latków, 3-4 latków, 4-5 latków, 5-6 latków. Podstawą ich przygotowania jest oczywiście Sześcian Pozytywnego Rozwoju Kooglo, kładący nacisk na rozwój sześciu ważnych sfer życia każdego człowieka.

1. Rozwój intelektualny.
2. Rozwój fizyczny.
3. Rozwój społeczny.
4. Rozwój językowy.
5. Rozwój emocjonalny.
6. Rozwój kreatywny.

Skoro klocki Kooglo to zabawka rodzinna, w każdym dziale z naszymi propozycjami znalazły się też takie specjalne przygotowane z myślą o rodzeństwie i najbliższych – także seniorach, bo przecież mnóstwo dzieci właśnie z babciami i dziadkami spędza czas. A drewniane klocki są z pewnością miłym wspomnieniem z dzieciństwa każdego pokolenia.

Zanim przejdziesz do zabaw, powiemy Ci tylko jeszcze, dlaczego tak nam zależy na zaproszeniu do nich całej rodziny. Znając i podziwiając pedagogikę Marii Montessori doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że zabawa nawet najpiękniejszą, najbardziej edukacyjną zabawką przynosi mniej korzyści, mniej przyjemności i mniej emocji, kiedy dziecko zostaje z nią sam na sam. Towarzystwo innych osób oznacza trochę inne pomysły, inną energię, inne doświadczenia i wiedzę. Można się więcej nauczyć od siebie nawzajem – dzieci od dorosłych, a dorośli od dzieci. Starsi od młodszych i na odwrót. O to właśnie chodzi na naszym Uniwersytecie Kooglo – o dzielenie się doświadczeniami podczas międzypokoleniowej zabawy”.

Zabawki dla dzieci – pedagog testuje i poleca

Jasne, że nie mogłam się oprzeć nagraniu. Opowiadanie o pracy ma o wiele więcej sensu, kiedy mogę je trzymać w dłoni, a Ty możesz zerknąć na każdy szczegół.

Najwięcej informacji o Kreatywnicku Kooglo znajdziesz właśnie w tym filmie. A jeśli masz ochotę sprawdzić, jakie są dostępne zestawy lub ile kosztują, zapraszam na stronę Kooglo >>

Tylko dla Mam instagram Anna Jankowska

30 zabawek dla dla dzieci 0-6 lat. Po 5 propozycji dobranych do wieku

30 zabawek dla dla dzieci 0-6 lat. Po 5 propozycji dobranych do wieku

Lubię przemyślane zabawki dla dzieci. Staram się polecać to, co – moim pedagogicznym okiem – posłuży dłużej niż dwa dni, zainteresuje, zaciekawi, ale też będzie bezpieczne i w jakiś sposób kreatywne. Oczywiście wiem, że kreatywny może być zwykły patyk i poniekąd w tym kierunku zmierza moje myślenie o polecanych zabawkach.

Wybrałam masę drewnianych, bo zależy mi na jakości, na nie ucieszeniu dziecka na chwilę i zaśmieceniu planety kolejnym plastikiem, dlatego sporo z tych zabawek znajdziecie na stronie ZieloneZabawki.pl, ze względu na nasze ekologicznie spójne pomysły, zdecydowałam się na współpracę właśnie z nimi, choć nie tylko ich pomysły tu znajdziecie.

Zależy mi również na bezpieczeństwie i dostosowaniu zabawki do potrzeb rozwojowych dziecka. Nie musi ich mieć setki w pokoju, dlatego proponuję po 5 zabawek dla każdego wieku, bo wydaje mi się, że zasypanie dwudziestoma pomysłami sprawia, że i tak nie wiemy, co najlepiej wybrać.

5 zabawek na pierwsze miesiące życia dziecka

Tablica aktywności dla niemowląt „Tęczowy zegar”

Drewniana zabawka dla dzieci 0+ została wykonana z atestowanego drewna. Tu stawiamy na bezpieczeństwo, bo pomalowana farbami na bazie wody. Koraliki w różnych kształtach pozwolą badać nowe rzeczy, zainteresują, bo przecież się ruszają. Dodatkowe elementy po bokach zachęcają do chwytania, a całość nie dość, że stymuluje motorykę, to jeszcze jest swego rodzaju masażem dla dłoni malucha.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Grzechotka dla dzieci „Skoczek Alfa”

Mała rzecz, a cieszy. Zabawka do ćwiczenia chwytania i obserwowania. Wyjątkowy kształt sprawia, że małe dłonie mają co badać, przy okazji ćwicząc giętkość. Grzechotka składa się z dwukolorowej „zjeżdżalni” z czerwoną kulą przesuwającą się po nylonowym sznurku. Można ją zgniatać, zginać i tym samym ćwiczyć nacisk, badając, jak się zachowują różne przedmioty pod wpływem działania małych dłoni. Przy naciśnięciu od góry ta grzechotka (jakby) lekko odskakuje, bo ma kształt sprężyny.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Sensoryczna kula z piłkami

Wybrałam tę zabawkę do zestawienia, bo ma w sobie ogromny potencjał i może posłużyć dłużej. Nie bez przyczyny zdobyła nagrodę główną „Świat Przyjazny Dziecku” w kategorii „Rehabilitacja dziecka”, organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka. Duża piłka mieści w sobie 5 małych piłek o różnych fakturach, kolorach. Każda mała piłka to inny rodzaj stymulacji dłoni. Celowanie małymi piłkami do otworów w dużej to ćwiczenie koordynacji. Poza tym tak ogólnie, zabawa piłkami jest jedną z najbardziej kreatywnych i daje najwięcej możliwości do wymyślania np. przynoszenie, toczenie, chowanie, szukanie, wyprzedzanie, toczenie itd.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Sensoryczna kula z piłkami Ballyhoo fioletowa zabawki na pierwsze miesiące

Interaktywne jabłuszko

Jedna zabawka z wieloma możliwościami. Są tu elementy szeleszczące, grzechoczące, jest kółko z nadrukowanym kwiatem, lusterko, ale największą atrakcją będzie chyba chowająca się i „wychodząca” ze środka dżdżownica. Zabawka jest na tyle mała, że można ja zabrać na spacer, przyczepić do wózka lub wrzucić do torebki.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Interaktywne jabłuszko zabawka dla niemowlaka

Akordeon zebra

Grająca maskotka w kształcie zebry. Składa się z elementów miękkich i twardych (harmonijka), a nawet dźwiękowych, bo ma piszczącą głowę. Ta różnorodność faktur jest fajną stymulacją dla dłoni. Można ją ustawić na tryb muzyczny (dwa do wyboru) i wyciszyć jednym przyciskiem. Stymuluje więc dotyk, wzrok, słuch.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Sprężysty akordeon dla dzieci

5 zabawek na roczek

Zestaw akcesoriów do kąpieli „Skarby fal”

Zabawki do kąpieli zawsze się sprawdzają. W tym przypadku całość została wykonana w 100% z materiałów pochodzących z recyklingu. W zestawie znajdują się: torba „z wodorostów” oraz 6 dodatkowych elementów: 3 różne muszle, rozgwiazdy, meduza, kałamarnica. Warto zachęcać dzieci do zabaw podczas kąpieli, bo tu o wiele chętniej ćwiczą chwytanie, przelewanie, przekładanie, celowania i… po prostu chlapanie. Największa frajda!

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Mata z miękkimi samochodami „Miasto”

To zabawka na dłuższy czas, bo o ile sama mata (miasto) i 9 samochodów zainteresują już 6-miesięczne dziecko: 3 szeleszczące, 3 piszczące oraz 3 grzechoczące auta, tak dla starszaka atrakcyjne będzie wymyślanie zabaw tematycznych lub liczenie. Mata jest składana (jak torba), można ją prać w 30 stopniach. Uliczki i konkretne budynki (np. straż pożarna czy szkoła) zachęcą starsze dziecko do zabaw ruchowych (jeżdżenie samochodami) i ćwiczenia mowy.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Mata z miękkimi samochodzikami - miasto zabawki na roczek

Kostka edukacyjna „Lili Lama”

W tej muzycznej zabawce dzieje się bardzo wiele. Znajdziemy tu: tarkę z dwiema pałeczkami ukrytymi wewnątrz głowy, cymbałki (5 dźwięków), 2 klekotki, ogon, który można odczepić i też na nim grać (marakas). Oprócz elementów muzycznych lama ma w sobie całą masę niespodzianek np. klapki z angielskimi kolorami, 4 obrotowe obrazki oraz 2 zębatki. Całość prezentuje się naprawdę pięknie, co tym bardziej zachęca do odkrywania poszczególnych elementów i rytmicznych zabaw muzycznych.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Kostka edukacyjna Lili Lama

Materiałowa kura z dziećmi na sznurku

Ten rodzaj zabawki zachęca do ćwiczenia chodzenia. Mama kura i jej trzy kurczaki z pewnością chętnie wybiorą się na spacer. Kurę można ciągnąć za sobą na sznurku. Kurczaki są doczepiane na rzeczy, zatem dziecko samo decyduje, czy wszyscy razem wybiorą się na spacer. Każda część zabawki na przymocowane kółka.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Materiałowa kura z dziećmi na sznurku

Drewniane koła zębate

Kreatywna zabawka drewniana składająca się z wielu elementów: 8 kół, 3 zwierzęta: żaba, miś, sowa, choinka, drzewo. Poszczególne elementy można ze sobą łączyć w dowolnych konfiguracjach, co zachęca do doświadczeń i manipulowania zębatymi elementami (masaż dłoni). Przy takiej zabawie warto tworzyć wspólne opowieści „z pokazywaniem” np. miś spotkał sowę i razem zjedli śniadanie siedząc pod drzewem. Takie zabawy pozwalają dziecku osłuchać się z językiem, ale też pokazywać to, co zostało opowiedziane (rozumienie mowy).

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Koła zębate drewniane

Tylko dla Mam instagram Anna Jankowska

5 zabawek dla 2 latka

Klocki dla dzieci „Mała szóstka”

Zestaw drewnianych klocków z wizerunkami zwierząt. Składa się z 4 sześciennych kostek. Zabawka pozwala ćwiczyć kojarzenie i dopasowywanie obrazków. Klocki to świetny pomysł w każdym wieku. Jak już się znudzi układanie „prawdziwych” zwierząt, zawsze można się pobawić w układanie całkiem wymyślonych, czyli z niedopasowanych elementów.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Klocki dla dzieci Mała szóstka

Klinika weterynaryjna dla dzieci

W tej klinice znajdują się 4 wejścia dla maskotek. Do tego dołączone kluczyki, dzięki którym dziecko ćwiczy precyzję dłoni i celowanie w mały otwór. Każdy klucz jest w innym kształcie, zatem zabawa nie polega wyłącznie na celowaniu, ale także dopasowaniu kształtu. Uroczym detalem są zdjęcia rentgenowskie oraz wysuwany blat, na którym sadza się (lub stawia) zwierzęcych pacjentów do badania.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Drewniana, mała, magnetyczna rakieta „Czerwona strzała”

Drewniane klocki magnetyczne składają się z kilku elementów, które razem tworzą rakietę. A jak się już ma rakiete, to w zasadzie świat (i wszechświat) stoją przed nami otworem. To w sumie bardzo dobrze, bo dwulatek jest często gotowy na podbój świata… tylko na swoich zasadach. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Cała prawda o dwulatku >>

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Drewniana, mała, magnetyczna rakieta,

Żaba perkusja

Wybrałam tę perkusję z myślą o zabawce na teraz i na przyszłość. Samo uderzanie pałeczką w membrany (może to być odgłos żaby lub dźwięk perkusji) jest świetną zabawą dla dwulatka, a im częściej to ćwiczy, tym więcej ćwiczeń koordynujących ręce wykonuje. Jednak to również kojarzenie: mój ruch – dźwięk. Jak już dziecko zrozumie, że ma moc sprawczą i może „grać”, będzie sprawdzało najróżniejsze możliwości: szynko, często, lekko itd.

Żaba ma wiele funkcji, które spodobają się także starszym dzieciom, bo w przyszłości nagrane ścieżki dźwiękowe można nakładać na wgrane podkłady. Jest też gra „złap muchę”, gdzie dziecko próbuje uderzyć pałeczką, gdy pojawia się na „talerzu” mucha. Dla starszego dziecka będzie to wielka frajda.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Żaba perkusja zabawka na roczek

Drewniane owoce do krojenia

Małe, najczęściej owalne kształty to świetne ćwiczenie do chwytania, jednak wyzwaniem jest tu drewniany nóż. Owoce łączą się na rzepy, co oznacza, że przekrojenie ich nie będzie stanowiło problemu, ale jest to takie „dorosłe” zajęcie. Biorąc pod uwagę, że dwulatek wchodzi w wiek zawężania ilości chętnie zjadanych potraw, ma swoje zdanie i najczęściej jest „na nie”, warto mieć w domu zabawki oswajające z wyglądem warzyw i owoców. Zachęcać do bawienia się nimi po to, żeby kiedy wylądują na talerzu te prawdziwe, nie do końca były nowością. Więcej na ten temat napisałam w artykule: Sposoby na niejadka >>

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

drewniane owoce do krajania zabawka dla 2 latka

5 zabawek dla 3 latka

Drewniana kolejka „Piraci”

Piraci pilnują tu swego dobytku, pewnie skradzionych skarbów. W zestawie znajdują się: 6 figurek piratów, 3  wagony jeżdżące po torach, dzwoneczek z sygnałem dojazdu i mostek z dźwigiem. Ruchome elementy zachęcają do aktywnej zabawy i wymyślania historyjek, a konieczność przesuwania wagonów po szynach to ćwiczenie precyzji ruchów.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Drewniana kolejka piracka zabawka dla 3 latka

Żółta skrzynka pocztowa

Drewniana skrzynka na listy może być ogromnym hitem. Można do niej wrzucać to, co się stworzy (narysuje), ale też (z pomocą rodziców) pisać listy. Zmieszczą się do niej także drobne zabawki. Z przodu wrzucamy, z tyłu otwieramy i wyciągamy. Świetny pomysł na zabawę w pocztę, listonosza, ale też na robienie dziecku drobnych niespodzianek z wiadomościami do odbioru w skrzynce.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Zabawki ogrodowe „Biedronka i Żabka”

Niektóre dzieci lubią pomagać przy pracach w ogrodzie, dla innych to nuda. Wydaje mi się, że często jest to kwestia „narzędzi”, dlatego wybrałam zestaw przygotowany z myślą o najmłodszych ogrodnikach:  duża, pojemna taczka, szpadel, grabie, łopatka, rękawice ochronne. Teraz można brać się do pracy.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

Zabawki ogrodowe Biedronka i Żabka zabawka 3 latek

Układanka przestrzenna dla dzieci „Figle strażaków”

Drewniana gra przestrzenna, w której dziecko ma za zadanie ułożyć figurki strażaków tak, żeby wspięli się na drabinę i oczywiście, żeby żaden nie spadł. Taka zabawka nie tylko zachęca do ćwiczeń koncentracji i precyzji, ale też do opowiadania historii o tym, dlaczego strażacy musieli wyruszyć na akcję. Codziennie powód może być inny.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Układanka przestrzenna dla dzieci Figle strażaków zabawka dla 3 latka gra

Memo zgadywanka na wyczucie

Świetna gra rozwijające kojarzenie i zngażująca zmysł dotyku. Dziecko szuka w pudełku (bez patrzenia) zwierzątka z wybranej karty. Musi dopasować to co czuje do tego, co widzi na obrazku. W zestawie znajdują się 32 elementy: pudełko, karty i drewniane zwierzęta.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Memo zgadywanka na wyczucie zabawka dla 3 latka

5 zabawek dla 4 latka

Tekturowa klinika dla zwierząt do samodzielnego złożenia

Pomysł na zabawę plastyczną i kreatywną. Zestaw do samodzielnego układania, ale też kolorowania i ozdabiania. Wykonany z grubej, 3-warstwowej, falistej tektury, co sprawia, że zabawka jest trwała. Dodatkowym elementem są naklejki, którymi można dekorować klinikę. Potem pozostaje już tylko świetna zabawa w weterynarza i rozwijanie wyobraźni.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Tekturowa Klinika dla zwierząt do samodzielnego złożenia zabawki dla 4 lata

Zestaw medyczny „Kuferek lekarza”

Drewniany zestaw dla małego lekarza lub lekarki, zamykany w świetnej walizce. Mamy tu sporo akcesoriów niezbędnych do przyjmowania i leczenia pacjentów: strzykawka, stetoskop, maści, leki, ciśnieniomierz, nożyczki, pęseta, termometr, a nawet bloczek do wypisywania recept. Dla ciekawego świata 4-latka to znakomity sposób na zdobywanie informacji o ciele człowieka i o tym, jak dba o zdrowie.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. Zestaw medyczny Kuferek lekarza zabawki dla 4 latka

Drewniany teatrzyk kukiełkowy

W tym teatrze dzieci są aktorami. Dekoracyjna scena i różne tła do wyboru np. widok na pałac, chatka w lesie, kolorowe domki przy ulicy. Dzieciom o wiele łatwiej wczuć się w zabawę, kiedy mają do dyspozycji tematyczne zabawki. Podczas wymyślania i grania przedstawień można w bezpiecznych i swobodnych warunkach ćwiczyć wyobraźnię, a także wystąpienia publiczne, co może być ważne w przypadku dzieci nieśmiałych.

O nieśmiałości napisałam więcej na blogu w artykule pt. Jak pomóc dziecku poradzić sobie z nieśmiałością? >>

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. Drewniany teatrzyk kukiełkowy

Magnetyczne drewniane klocki Kooglo

Drewniane klocki magnetyczne wykonane w Polsce, z dbałością o bezpieczeństwo i detale. Dzięki pomysłowi z magnesami dziecko może układać trwałe budowle, a nawet tworzyć własne figurki do zabawy np. ludzik, samochód, dom itd. Do klocków dołączony jest Kreatywnik Kooglo, z pomysłami na twórcze zabawy tematyczne: z rodzeństwem z seniorami, z podziałem na wiek itd. Więcej o kreatywniku i klockach dowiesz się z recenzji: Kreatywnik Kooglo >>

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. drewniane klocki zabawka dla 4 latka

Gra karciana „Liczę zwierzęta”

W tej znanej grze na bazie „Piotrusia”, dziecko uczy się liczyć z obrazkami zwierząt. Dodatkowym (świetnym) pomysłem są małe parawany, które bardzo ułatwią zakrywanie kart. Wiele dzieci ma problemy z utrzymaniem w dłoniach wachlarza, a takie parawany są wielkim ułatwieniem. Prosty pomysł jak zawsze sprawdza się najlepiej.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Liczę zwierzęta karty zabawka dla 4 latka

5 zabawek dla 5-latka

Kolorowy kulodrom drewniany

Taka zabawka zachęca do tworzenia własnych konstrukcji. Do wykorzystania mamy 55 drewnianych części oraz 6 kulek. Po pierwszych wspólnych próbach układania warto zachęcić dziecko do tworzenia własnych (prostych, potem bardziej skomplikowanych) konstrukcji.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Kolorowy kulodrom, zbuduj sam tor dla kulek, 55 części zabawka dla 5 latka

Drewniana zabawka „Nasze myśli”

To właściwie część pasująca do większego elementu, jakim jest Drzewko pełne radości i smutku >>
Jednak uważam, że takie listki z wypisanymi emocjami, przymiotnikami i ważnymi dla rozwoju emocjonalnego „myślami”, są znakomitą zabawką rozwojową.

Można z nich stworzyć osobną historię, można oznaczać własny nastrój, można po prostu zastanawiać się nad znaczeniem wylosowanego słowa i grać w takie „losowanki” rodzinne, gdzie jedna osoba losuje liść i wymyśla konkretną sytuację adekwatną do ilustracji/napisu: przyjaźń, wrażliwość itd. Masa możliwości i pomysłów na rozmowy o emocjach.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Drewniana zabawka Nasze myśli zabawka dla 5 latka

Teatrzyk dla dzieci, cienie „Pora na superbohatera”

Teatrzyki cieni zawsze fascynują maluchy. Zestaw zawiera 4 rodzaje tła, które pomogą wczuć się w rolę i wymyślać tematyczne przygody superbohaterów np. w mieście, w lesie. Takie zabawy rozwijają wyobraźnię, a elementy dekoracji sprawiają, że łatwiej opowiada się bajki. Oczywiście można to robić za każdym razem inaczej, ale można też snuć jedną (kilkudniową) długą opowieść.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Teatrzyk cieni zabawki dla 5 latka

Lekcja anatomii z Tomkiem

Dzieci zaciekawione ciałem pewnie chętnie będą bawić się tymi specyficznymi puzzlami. Całość składa się z kilku warstw, możemy zerknąć do wnętrza ciała i poznać: szkielet, mięśnie, krwiobieg oraz narządy wewnętrzne.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność.

puzzle ciało drewniane zabawka dla 3 latka

„Mastermind” Gra logiczna

Taki rodzaj gry pamiętam jeszcze ze swojego dzieciństwa. Godzinami graliśmy w odgadywanie kodu, jaki ułożył (i ukrył) przeciwnik. Taka gra rozwija myślenie logiczne, skupienie i dedukcję. Daje wiele radości i pokazuje, że małymi krokami da się osiągnąć cel. Nie trzeba do odpowiedzi dochodzić od razu, tylko dać sobie czas na przemyślenie sprawy i sprawdzenie, czy miało się rację. Zestaw składa się z: drewnianej planszy oraz 12 kołeczków w kolorach żółtym, niebieskim, czerwonym pomarańczowym, zielonym (5×12) i 20 kołeczków w kolorach białym i czarnym (2×20).

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Mastermind zabawka dla 6 latka

5 zabawek dla 6 latka

Domino drewniane, 247 elementów z akcesoriami

Takie domino to rewelacyjna zabawka ćwicząca cierpliwość, skupienie i koncentrację. A tymi elementami sześciolatki miewają kłopoty, bo to wiek skoku rozwojowego i ogólnie pewnego rodzaju „buntu”. Więcej na ten temat napisałam w artykule pt. Spokojnie, to tylko sześciolatek >>

Układanie domina, które ostatecznie ma być eksperymentem, jest wyzwaniem, ale też świetną zabawą. Efekty pracy widać od razu, jest też „nagroda” za prawidłowe wykonanie zadania, bo przecież jak uda się „wywalić” wszystkie, radość jest przeogromna.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Domino drewniane, 247 elementów z akcesoriami zabawka dla 5 latka

„Tip Top Clap”. Gra karciana dla dzieci

To gra karciana w stylu memory, bardzo zabawna i zachęcająca do ruchu. Zadaniem gracza jest zaprezentowanie dźwięku z wylosowanej karty np. śpiew ptaka oraz dźwięku zawodnika występującego przed nim. W trakcie gry zbiera się coraz więcej dźwięków do zapamiętania i pokazania, co sprawia, że dzieci nie tylko ćwiczą pamięć, ale też pokładają się ze śmiechu, kiedy w swojej kolejce trzeba wszystko ogarnąć bez pomyłki.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Drewniana tabliczka mnożenia „Rio”

Nie od dziś wiadomo, że nasz mózg najlepiej przyswaja wiedzę podczas ruchu. Dlatego siedzenie i wkuwanie tabliczki mnożenia przy biurku, odrobinę mija się z celem. Tu mamy drewnianą tabliczkę do manipulowania. Z wałkami, na których z jednej strony napisane jest działanie, z drugiej odpowiedź. Problem z tabliczką mnożenia polega na tym, że najlepiej nauczyć się jej na pamięć, a to znaczy, że trzeba działania znać, kojarzyć i wiele razy ćwiczyć. Łatwiej o zrobić w ruchu i podczas zabawy.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Drewniana tabliczka mnożenia zabawka dla 6 latka

Karty edukacyjne Montessori

Właściwie te karty posłużą także młodszym dzieciom, jednak wybrałam je jako element edukacyjny i wsparcie w nauce czytania. Bardzo wiele tematów do rozmów, ale też wymyślania najróżniejszych zabaw zgodnych z myślą Marii Montessori. Decydując o temacie (a jest tych zestawów jeszcze więcej) warto brać pod uwagę tzw. fazy wrażliwe, kiedy dziecko jest zaciekawione daną tematyką i chłonie wiedzę w zasadzie jak powietrze. Więcej o fazach wrażliwych przeczytasz w artykule: Maria Montessori nieustannie inspiruje >>

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Karty edukacyjne montessori zabawka dla 6 latka

Gra planszowa Zamki z piasku 

Kto nie lubi budować zamków z piasku? W tej rodzinnej grze chodzi o zbudowanie zamku, ale można też przy okazji burzyć zamki przeciwników (podbierając niektóre części), kombinować i walczyć z przeciwnościami lodu, bo czasem przecież zdarza się fala i zamek znika w mgnieniu oka. Za ukończony zamek są oczywiście bonusy.

Kliknij w zdjęcie. Sprawdzisz cenę i dostępność. 

Zamki z piasku zabawka dla 6 latka

Awaria elektrowni

Awaria elektrowni

Awaria elektrowni to książka dla dzieci, w której odkrywamy to, czego za dnia i w sztucznych światłach lamp, nie widać. Gdy gasną te sztuczne światła, zwierzęta nareszcie czują się bezpiecznie. W ciemności, ukryte przed okiem człowieka.

Piękna ta awaria 

Wyobraźmy sobie, że w pewnej chwili gasną wszystkie światła. Po pierwszym niezadowoleniu nasz wzrok zacznie się przyzwyczajać, zmysły reagować nieco inaczej i wiecie co? Odpoczniemy. Bez świateł, zgiełku, wszystkiego, co potrzebuje prądu, żeby zaistnieć w naszym życiu.

Wtedy też życie (zwierzęta, przyroda, natura), ma szansę naprawdę przejrzeć na oczy. Głównie natura, bo jej, a konkretnie zwierzętom, oślepiające światła w niczym nie pomagają. Wręcz przeciwnie.

Dopiero tej nocy, kiedy wydarzyła się awaria elektrowni, my (ludzie) i one (zwierzęta), mamy szansę poznać prawdziwy świat, marzenia i pragnienia nocnych zwierząt. One zapraszają nas do swojego świata. Tego bez oślepiających świateł i sztucznych hałasów. Jest piękny.

Bez mrugnięcia okiem dodaję ten tytuł do zestawienia książek o ekologii, klimacie i ochronie środowiska. Bardzo tu pasuej. 

Książki dla dzieci o ekologii, KLIMACIE i przyrodzie

Książki dla dzieci o zwierzętach 

W tej ciemnej opowieści poznajemy zwierzęta, którym awaria elektrowni jest bardzo na rękę. Dzięki niesamowitym ilustracjom bardzo łatwo wyobrazić sobie, co mogą czuć i jak się zachowują, zaskoczone: listy, borsuki, sowy, nietoperze, a nawet ropuchy.

Rak jest szczęśliwy, że może tej nocy wygrzebać się z mułu jeziora, choć smuci się także, bo kiedyś jego jezioro było dwa razy większe.

W oczach ropuchy nareszcie odbija się księżyc. Niczego więcej nie trzeba jej do szczęścia w tej chwili. Tylko móc na niego patrzeć.

Awaria była potrzebna 

Awaria elektrowni cieszy też rośliny, szczególnie dziwaczka jalapa, który pechowo zaczął rosnąć w pobliżu lampy, co sprawiło, że nie mógł prawidłowo się rozwijać. Po raz pierwszy może cieszyć się nocą i otwiera swoje płatki tak, jak to powinno wyglądać od zawsze.

Takich małych radości w całej książce jest bardzo wiele. Wraz z nimi czytamy o potrzebach zwierząt i szacunku dla natury, której często sztuczne światła bardziej przeszkadzają, niż pomagają.

Ludzie. Nawet oni orientują się, że awaria elektrowni jest czymś dobrym. A gwiazdy, których na co dzień nie widać przez światło ulicznych latarni, one są po prostu cudowne.

Awaria elektrowni

Autorka Tina Oziewicz
Ilustracje Rita Kaczmarska
Wydawnictwo Dwie Siostry
Książka dla 4-8 latków.

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

ksiazka awaria elektrowni recenzja ksiazki dla dzieci dwie siostry

Wróżki ratują święta. Trzy bożonarodzeniowe opowiadania

Wróżki ratują święta. Trzy bożonarodzeniowe opowiadania

Wróżki ratują święta to książka napisana przez mamę i syna. Znajdziemy tu trzy opowiadania. Każde oczywiście w jakiś sposób dotyczy świąt, Bożego Narodzenia i Mikołaja. 

Wróżki ratują święta

Tytułowe opowiadanie o wróżkach jest pierwsze. Akcja zaczyna się od kłopotów, a konkretniej od choroby Mikołaja. prawie wszyscy zresztą w Zimowej Krainie są chorzy, co oznacza, że nie ma rąk do pracy. Nie ma kto przygotować podarunków dla dzieci i ogólnie świąt. Zima bez świąt?

Na to nie godzi się Pani Mikołajowa i postanawia poprosić o pomoc Wiosenne Wróżki. One z początku nie są przekonane do pomysłu, bo też nie przepadają za zimnem z mikołajowej krainy. Ostatecznie jednak, dla dobra dzieci, świąt i ogólnie świata, wszyscy razem zabierają się do pracy. Święta uratowane!

Rodzice na święta

Drugie opowiadanie jest bardzo wzruszającą historią o pewnym życzeniu. Dzieci w domu dziecka dość specyficznie przeżywają święta. Często są podarki, jest łamanie się opłatkiem, ale bez rodziny to trudny czas.

Dla głównego bohatera było dokładnie tak samo, dlatego pewnie zażyczył sobie „pod choinkę” rodziców jako prezent. Nic nie dały tłumaczenia opiekunki, że z takim prezentem nie będzie łatwo. I nie było, ale przecież to świąteczna bajka, nikt nie ma chyba wątpliwości, że życzenie chłopca się spełniło?

Dzieci na święta

Trzecie opowiadanie to wyprawa na Księżyc, gdzie (jak się okazało) jest bardzo wesoło, to istny plac zabaw. Dlatego dzieci, które w magiczny sposób tam przybyły, nie miały ochoty wracać do domu. A przecież rodzice z pewnością za dziećmi tęsknią.

Tu do akcji wkracza bohaterka ostatniego opowiadania, ze swoim magicznym teleskopem i decyzją, że ona jednak chce wracać. Dzięki tej decyzji, zdejmuj czar z księżycowej krainy i wszystkie pozostałe dzieci, również wracają do swoich domów. Teraz święta mogą się rozpocząć na dobre.

Autorzy Kasia Keller, Maciej Keller
Ilustracje Agnieszka Filipowska
Wydawnictwo Skrzat
Dla dzieci 4-7 lat.

Wróżki ratują święta

Wróżki ratują święta ksiązka wróżki sanie mikołaj Wróżki ratują święta ksiązka wróżki sanie mikołaj

ksiazki dla dzieci