Tytuł „Psychologia geniuszu. Odblokuj talenty i kreatywność swojego dziecka” okazał się jednym z moich niedawnych odkryć. A muszę powiedzieć, że nie przepadam za tytułami, w których pada słowo „geniusz”. Jeśli myślisz, że jest to książka o tym, jak nauczyć dziecko wszystkiego najszybciej i najlepiej, to będziesz rozczarowana.

Wręcz przeciwnie. To książka z mnóstwem badań i naukowych dowodów na to, że nie warto uczyć dzieci wszystkiego, bo jak chce się być dobrym we wszystkim, to tak naprawdę… w niczym się nie będzie geniuszem. O wiele lepiej obserwować dziecko i jego gotowość do podejmowania najróżniejszych tematów. I choć brzmi to jak kolejny banał, w tym wypadku jest on podparty bardzo rzetelną wiedzą i przykładami zabaw. O wszystkim ze szczegółami opowiedziałam w recenzji filmowej.

Osobiście bardzo spodobał mi się pomysł z podzielniem opowieści o mózgu na Rexa i Alberta. To ten drugi odpowiada za potencjał geniusza, kryjący się w każdym człowieku. Zaprzyjaźnienie się z jednym i drugim jest wyzwaniem, którego nie opanowali niektórzy dorośli. Nie powinno się więc tego wymagać od dzieci, choć zdecydowanie od nas – rodziców – zależy jakość zdobywanych przez nasze dzieci doświadczeń i umiejętności.

Detektyw uczuć

Polecam tę książkę rodzicom także dlatego, że zawiera mnóstwo pomysłów na ciekawe zabawy. Zachęcające do logicznego myślenia, ale też działań intuicyjnych i kreatywnych. Jakie to zabawy? Przytoczę jedną, moją ulubioną ostatnio. Chodzi o „detektywa uczuć”. Polega na obserwowaniu ludzi mijających nas podczas spaceru, na ulicy, w drodze do domu. Okoliczności nie są ważne. Warto zachęcić dziecko do rozmawiania o tym, jaki miała dziś dzień mijana osoba. Wybieramy jedną, zerkamy i rozmawiamy (bez wgapiania się rzecz jasna).

Jeśli maluch ma problem z odpowiedzeniem na to pytanie, można podrzucać pytania pomocnicze np. Jak sądzisz, jaką wykonuje pracę? W jakim humorze wstała? itp. Takie rozmowy zachęcają do zwracania uwagi na drugiego człowieka, co w przypadku starszych dzieci oznacza często oderwanie się od ekranu telefonu i koncentrację. Ale zachęcają również do szukania tego, co nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. Po co? Bo potencjał tkwiący w drugim człowieku zazwyczaj nie jest widoczny od razu.

Czasami lubię opowiadać o książkach

Nie przegapisz żadnego filmu subskrybując kanał TylkoDlaMam.pl na You Tube.

Autor Andrew Fuller
Wydawnictwo Mamania

Zerknij na spis treści

Artykuły związane z tym tytułem

Tu znajdziesz wsparcie

Mocno się napracowałam przy tym wpisie, teraz liczę na Ciebie, bo chciałabym żebyśmy zostały w kontakcie. Jak? Jest kilka możliwości, mam nadzieję, że skorzystasz:

• Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
• Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
• Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
• Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
• Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.