Klinika Małych Zwierząt w Leśnej Górce to seria książek dla dzieci, w których natura gra pierwsze skrzypce. Bardzo wpisuje się to w trend, o którym już kilka razy wspominałam na blogu Nie Tylko dla Mam.
Chodzi o pokazanie naszym dzieciom, że dbanie o przyrodę jest odpowiedzialnością wszystkich. Każdego dnia. Niby banał, niby wiadomo, jednak zawsze znajdzie się ktoś, kto powie: To tylko jeden papierek, prawda?
Bardzo podoba mi się pomysł, żeby to zwierzęta (nie ludzie) były głównymi bohaterami. Poznajemy ich całe mnóstwo. Każde ma jakąś rolę do odegrania. I każde ma wyjątkowy charakter.
Poznanie tych charakterów sprawia, że się z nimi zaprzyjaźniamy. A jak się z kimś znamy, o wiele łatwiej postawić się w jego sytuacji. To świetny sposób na pokazanie dzieciom, że ten jeden papierek, naprawdę może narobić szkód.
Klinika małych zwierząt w Leśnej Górce
W tej części poznajemy mieszkańców lasu i przede wszystkim, pracowników i pacjentów Kliniki. Przemiłą Doktor Łasiczkę, profesora Borsuka, przyuczającego się do zawodu stażystę, Doktora Susła – anestezjologa, Panią Srokę – instrumentariuszkę. Postaci jest wiele, bo w Klinice ciągle coś się dzieje.
We wszystkich częściach poznajemy też całą rzeszę pacjentów np. rodzinę susłów, którym rozchorował się syn, bo za długo biegał po lesie tuż po przebudzeniu się z zimowego snu. Skrzywdzonego przez ludzi psa, małą czaplę, ranną kotkę i wielu innych potrzebujących pomocy.
Ważnym przesłaniem, o którym mowa w każdej części i niemal w każdym rozdziale, jest rola człowieka. Niestety, tu człowiek jest czarnym charakterem. On krzywdzi zwierzęta, bezmyślnie niszczy przyrodę i nie widzi, że niszcząc środowisko, tak naprawdę niszczy też własny dom.
Tomasz Szwed – autor – jest synem leśnika, mieszka na Kaszubach i tam właśnie prowadzi obserwację zwierząt. Zamiłowanie do przyrody to jedno, ale pracuje też w Centrum Zdrowia Dziecka oraz Klinice Budzik. Te lekarsko-przyrodnicze doświadczenia, są właśnie fundamentem do tworzenia książek, które zresztą zresztą w wersji do słuchania (audiobooki) sam czyta.
Autor Tomasz Szwed
Ilustracje Aneta Krella-Moch
Wydawnictwo BIS
Książki dla czterolatka, książki dla pięciolatka, książki dla sześciolatka, książki dla siedmiolatka.
Seria „Klinika małych zwierząt”
Zima w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
Jedna z przygód w tym tomie dotyczy nornic, które wybrały się do stodoły po ziarna. Przebudzone z zimowego snu, potrzebowały ziaren do nakarmienia młodych, a zapasy się już wyczerpały.
Wyprawa skończyła się katastrofą, bo ranny został Pan Nornica. Trochę z własnej winy, wpakował się w pułapkę na myszy ustawioną przez ludzi. Potrzebował pomocy lekarzy z Kliniki, bo mocno zranił sobie łapę.
Przy okazji każdej tego rodzaju akcji ratunkowej, czytelnicy poznają właściwości naturalnych leków. Ziół, innych roślin, które można znaleźć w lesie czy na łące. Pan Nornica dostał mak na sen.
Klinika małych zwierząt w Leśnej Górce
Moim ulubionym fragmentem w tej części jest akcja z zastrzykiem. Doktor Łasiczka z wielkim szacunkiem podchodzi do tematu wmawiania dzieciom, że zastrzyki nic nie bolą.
To oczywiście kłamstwo, bolą, choć nie przeogromnie. I tak też warto sprawę przedstawiać dzieciom, a nie „jak ugryzienie komara”.
Wiosna w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
Ważnym tematem w jednym z rozdziałów, jest globalne ocieplenie. Zwierzęta przebudzone ze snu zimowego rozmawiają między sobą o tym, że zimy (z ich punktu widzenia) wyglądają dziwacznie. Niby zima, a ciepło. Dla zwierząt to poważny problem, rozstraja ich organizmy.
Jesień w Klinice Małych Zwierząt w Leśnej Górce
W tej części, już na samym początku, poznajemy moich ulubionych bohaterów. Myszkę z za dużymi uszami i nietoperza, z za małymi. Lekarze podejmują decyzję o operacji i to operacji plastycznej.
Kolejny ważny temat, a jest takich cała masa w każdym rozdziale. Operacja plastyczna konieczna do poprawienia jakości życia, to nie to samo, co operacja plastyczna wyłącznie poprawiająca wygląd.
Podcast Aktywne Czytanie – książki dla dzieci
Jeśli lubisz słuchać opowieści o ciekawych książkach dla dzieci, zapraszam do subskrybowania podcastu Aktywne Czytanie – książki dla dzieci >>
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I bardzo mnie to cieszy!
Zaciekawiły mnie te książki. Właśnie czegoś takiego szukałam, co pokazałoby o co właściwie chodzi z tym szpitalem, i że można tam otrzymać pomoc (a nie, że to jakaś kara). Nie byłabym sobą gdybym nie kupiła chociaż jednej książki z serii. Bardzo dziękuję za polecenie!
Cała przyjemność po mojej stronie książki są przepiękne. Pomagają zrozumieć pracę lekarzy i działanie szpitala.
Witam serdecznie zaciekawiona jestem tymi
Pięknymi książkami gdzie można kupić dla córki