Dzieci uwielbiają bajki. Te do czytania, te do oglądania i słuchania. Bez znaczenia. Bajka jest dla dziecka światem potrzebnym do zrozumienia pewnych norm, wyobrażenia sobie działania reguł oraz uzmysłowienia, czym są dobro i zło. Brzmi bardzo poważnie, bo i takie jest. Jednak można o tym wszystkim opowiadać w bardzo przystępny sposób.

Bajkowy świat fantazji jest idealnym miejscem dla wieku dziecięcego, bo jest zgodny ze specyfiką myślenia dziecka. Nasze pociechy świetnie czują się w krainie mówiących zwierząt, przedmiotów i wszelkich symboli. W ich sposobie myślenia dominuje jeszcze animizm, który powoduje, że przypisują przedmiotom nieożywionym cechy istot żywych.

W bajkach normy i zasady są jasne i przystępnie przedstawione. Ukazują stosunki międzyludzkie, ideały dobra, piękna, sprawiedliwości oraz kryteria ocen ludzkich zachowań. W bajkowym świecie wyraźnie zaznaczają się role społeczne, co pomaga dziecku w ich przyswojeniu i daje wzorce do naśladowania.

Bajki oczywiście również rozbudowują słownictwo, wyobraźnię, poczucie piękna oraz przekazują tradycje (naszej lub innej kultury). Nie można zapominać, że są po prostu źródłem radości, optymizmu i świetnej zabawy.

Potencjał istniejący w bajce można z powodzeniem wykorzystać, aby pomoc dziecku poradzić sobie w trudnej dla niego sytuacji. Można też – poprzez bajki – zachęcić dziecko do ćwiczeń związanych z koncentracją, spostrzegawczością.

IMG_0552

I na tym ostatnim skupiam się najbardziej mając przed sobą pięknie wydaną książkę pt. „Co się kryje w krainie baśni”, bo kryje się tam bardzo wiele. Już okładka wprowadza w temat. Dzieje się na niej sporo, a to dlatego, że ilustracje są tak pomyślane, żeby dziecko musiało skupić się na szczegółach i wyłuskać konkretne rzeczy, słowa, odpowiedzi, obrazy.

Każda strona to inna bajka. Przede wszystkim zilustrowana, opowiedziana w jednym, bardzo kolorowym i żywym obrazku. A pod spodem zagadka, a właściwie zadanie. W zależności od treści bajki i obrazka, dzieci muszą zapuścić się do baśniowej krainy żeby np. pomóc Pinokiowi odnaleźć kilka zagubionych rzeczy albo Aladynowi w odszukaniu wyczarowanych dzięki magicznej lampie rzeczy. Wszystkie te rzeczy (te do odnalezienia) są narysowane na dole strony. Są też podpisane. Zatem bawić się książką mogą zarówno dzieci czytające samodzielnie, jak i te, którym potrzebna jest jeszcze pomoc rodziców.

To taka książka, której nie przeczyta się (właściwie nie przerobi) za jednym posiedzeniem, bo jedna bajka i skupienie na szukaniu elementów z polecenia, zajmują czas i uwagę. I to jest właściwie bardzo mocna strona tej książki, bo cieszy mnie, kiedy dziecko codziennie może sięgać po nowe rozdziały i wyzwania. A jest ich tu całkiem sporo. Oprócz Pinokia i Aladyna mamy jeszcze Czerwonego Kapturka, Kopciuszka, Trzy Świnki, Jasia i Małgosię, Alicję w Krainie Czarów, Piotrusia Pana, Królewnę Śnieżkę.

Na końcu znajdują się odpowiedzi do zadań, czyli po prostu pomoc w poszukiwaniach. Jeśli dziecko będzie miało trudności z odnalezieniem jakiegoś elementu z zadania, to zawsze może podejrzeć co się zawieruszyło.

Na tym nie koniec. Dalej znajdują się jeszcze kolorowanki, które pozwalają stworzyć baśniowy świat według własnego pomysłu i upodobań. Zatem oprócz ćwiczenia koncentracji i uwagi, mamy jeszcze ćwiczenia grafomotoryczne. W ten sposób można bawić się książką przez bardzo długi czas.

Autor Eleonora Barsotti
Wydawnictwo Debit
Spodoba się dzieciom 3+.

Jeśli masz ochotę dołączyć do grupy na FB, gdzie rozmawiamy o ciekawych książkach dla dzieci i polecamy sobie fajne tytuły, to zapraszam serdecznie Aktywne czytanie ????

 

Spodobała ci się recenzja? Kup tę książkę!

Data recenzji
Nazwa produktu
Co się kryje w krainie baśni
Ocena
41star1star1star1stargray