„Gdzie jest słoń?” i „Rozgwiazdo, gdzie jesteś?” to dwie książki bez napisów, za to z przepięknymi obrazkami, które układają się w ważną całość.
To są klasyczne picture booki, w których cała opowieść zawarta jest w ilustracjach. Z mojego punktu widzenia książki mają trzy ważne elementy. Po pierwsze, zachęcają do śledzenia (szukania głównych bohaterów), co pomaga dziecku skupić uwagę i dostrzeć szczegóły ilustracji.
Drugą ważną sprawą jest zachęcanie do opowiadania „po swojemu”. Nikt tu nikomu nie narzuca treści ani opowieści. Oczywiście obrazki prowadzą nas w pewne konkretne miejsca i sytuacje, ale już np. emocje czy pytania związane z daną ilustracją, to wszystko dzieje się w głowie małego czytelnika. To też świetna zachęta do ćwiczenia w opowiadaniu historyjek.
Trzecia rzecz to zwrócenie uwagi na ważne tematy związane z dbaniem o naturę i szanowaniem naszej planety. Nikt tu nikomu niczego nie wypomina, ale to przykre, że poszukiwania rozgwiazdy muszą się odbywać również w stertach podwodnych śmieci. To daje do myślenia i może być punktem wyjścia do rozmawiania ze starszymi dziećmi o sprawach związanych z dbaniem o środowisko.
Autor Stephane Barroux
Wydawnictwo Dwukropek
Spodoba się dzieciom 2+.
Lubię opowiadać o książkach dla dzieci
Wtedy razem możemy zajrzeć do środka, a ja mogę opowiedzieć, co ciekawego wypatrzyło pedagogiczne oko. Nie przegapisz żadnego filmu, zapisując się na Newsletter Tylko dla Mam >>
Weź pod uwagę, że podczas opowiadania o książce, podaję niektóre szczegóły akcji. Jest więc mały spoiler. Nie oglądaj, jeśli nie chcesz wiedzieć, co się przytrafi głównym bohaterom.
Spodobała ci się recenzja? Sprawdź cenę książki!
Podcast Aktywne Czytanie – książki dla dzieci
Jeśli lubisz słuchać opowieści o ciekawych książkach dla dzieci, zapraszam do subskrybowania podcastu Aktywne Czytanie – książki dla dzieci >>
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I bardzo mnie to cieszy!
- Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
- Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
- Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
- Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
- Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.





Ojej oglądałam ostatnio te książki. Obie bardzo mi się spodobały. Z racji takiej, że syn uwielbia Elmera i musiałam uszyć mu osobistego słonia wybieram książkę dla syna „Gdzie jest słoń.” ????
Ale trudny wybór … ale chyba Rozgwiazdo gdzie jestes????pozdrawiam
Gdzie jesteś rozgwiazdo byłoby dobrą pozycją do pokazania córce i mężowi czemu ograniczam kupowanie warzyw w folii. I czemu marudzę o segregowanie plastiku.
„Gdzie jesteś rozgwiazdo” od małego uczę córeczkę dbania o środowisko, wyrzucania śmieci do śmietnika a nie na ziemie. Nie mam jeszcze takiej książeczki o tej tematyce i dlatego wybieram ” Gdzie jesteś rozgwiazdo ” no i te kolorowe ilustracje są przepiękne. Książka wydaje się bardzo ciekawa.
„Gdzie jest słoń?” – cudna książeczka wprowadzająca w świat fantazji i poszukiwań. Słoń przyda się znakomicie przy ćwiczeniach z głoską s, ł, ń, zbitkami spółgłoskowymi sł 🙂 i co najważniejsze będzie z niej korzystać mnóstwo dzieci. Maluchy uwielbiają zwierzątka, więc słonik przypadnie do gustu mam nadzieję każdemu 🙂 Na koniec przygód ze słoniem dzieci otrzymają wyciętą tekturę słonia do ozdobienia go – jak myślicie jakie kolory wybiorą? A może słoń pozostanie wciąż szary? Hmmm… gdy otrzymamy książeczkę na pewno szybko się o tym przekonamy 🙂
Zdecydowanie Rozgwiazdo gdzie jesteś????. Mamy od jakiegoś czasu akwarium z rybkami i moje córki uwielbiają na nie patrzeć, zmieniać wodę z tatą oraz karmić. To ich klimaty, a nie mamy żadnej książki o świecie wodnym ????.
Pozdrawiamy
Mama Dobrusia Zosia i Tadzio
Wybieramy „Gdzie jest słoń”
„Gdzie jest słoń” to książeczka w sam raz dla mojej 19-sto miesięcznej córki Oli. Tym bardziej, że słoń o imieniu Foń jest bohaterem innej, jej ulubionej książeczki. Chętnie poszukamy słonia razem wśród różnych krajobrazów. Warto ćwiczyć spostrzegawczość u takich maluchów, uczą się w ten sposób umiejętności obserwowania.
Gdzie jest słoñ pokazuje wolnośc lub jej brak i szczéscie lub jego brak w obecnym swiecie. Mozna ją interpretowac na wiele sposobòw. Druga o rozgwieźdIe skupia się na problemie środowiska. Uczę swoje dzieci dbania o przyrodę i o śwuat wokòł nas dlatego myślę, że każda z tych ksiäzek jest bardzo wartościowa.
Mój synek, podobnie jak i córka interesują się światem podwodnym, dlatego Rozgwiazdo gdzie jesteś jest idealna pozycja dla nas. Synek zaczyna opowiadać historie, podobnej książki nie mamy, wiec bardzo bysmy chcieli ja wygrać. Trzymamy mocno kciuki. PS. Cudowny blog, dzięki Pani znaleźliśmy tyle ciekawych pozycji, najbardziej podoba nam się książka o dziewczynach… Czekamy na dostawę, dziękujęmy za recenzje ???? PS2. Z naszej strony możemy polecić grę Pytaki, super gra dla rodziny
Gdzie jest słon?
Przydal by nam sie Gdzie jezt słoń????
Mieszkamy w środku lasu. Od pierwszego spaceru córka pochylała się nad każdym „nie leśnym” elementem, pytając „cio to?”, jakby naturalnie wiedząc, że to tutaj nie pasuje. A ja za każdym razem cierpliwie tłumaczyłam, że to śmieć, że jakiś człowiek nierozważny wyrzucił tu tę puszkę/butelkę/papier… Że to nieelegancko, niemiło, że kiepsko spacerować w takim brudzie, że wiewiórki i sarenki też na pewno nie są zadowolone. Na początku kiwała jedynie głową. Teraz, rok później, kiedy spacerujemy już w trójkę, z braciszkiem w wózku, ona wyszukuje „skarby” i przytrzymuje wózek, gdy ja zbieram choć ze skraju lasu wszystko to co turyści i „bezmyślni” sąsiedzi (bo nie chcę, by córka mówiła o nich „głupi”) zostawiają po sobie. Przykre to… Jeszcze bardziej przykre jest nastawienie lokalnej społeczności, która prześmiewa moje działania. Kiedy w połowie spaceru poprosiłam jednego gospodarza czy mogę zostawić u niego zawartość wózkowego kosza (śmieci z lasu), bo las to nasze wspólne dobro, a ja w drodze do domu uprzątnę i wyrzucę u siebie to, co leży po drugiej stronie drogi, zapytał czy jestem tu od tego 🙁 Ktoś musi być… Śmieci zabrał, więc mały plus dla niego, ale później dodał, że „Jak zjadą się letnicy to musi Pani większy worek nosić”. Było mi zwyczajnie przykro. Szkoda, że okolicznym mieszkańcom na tej urokliwej okolicy nie zależy. Wygląda też na to, że jestem tu dziwakiem. Trudno! Tak już zostanie. To cena za lekcję dla moich dzieci o tym, że za wygląd naszej planety odpowiadamy my sami. I za to, żeby móc spacerować z nimi po lesie, a nie po wysypisku śmieci. Gdyby udało nam się wygrać „Rozgwiazdo, gdzie jesteś?” mogłabym pokazać córce co stanie się z naszą okolicą kiedy przestaniemy wynosić z lasu te butelki i puszki. Chciałabym utwierdzić ją w tym, że nawet jeżeli ktoś żartuje z tego co robimy to jest to po prostu dobre. A to, czy pomagamy rybkom czy ptaszkom schodzi na trochę dalszy plan.
Książka „Gdzie jest słoń? ” była by fajnym prezentem na zbliżające się urodziny synka
U nas super by się sprawdziła ta o podwodnym świecie gdyż uwielbiamy wsżałuję bo rodzaju rybki! Dodatkowo temat który walkuje ze starszym synem o nie zaśmiecaniu naszej planety i tym dlaczego inni to robia! Świetna!! Dlatego „rozgwiazdo gdzie jestes”?? Zapraszamy do nas żebyśmy mogli cie odnaleźć!!????????????
„Rozgwiazdo gdzie jesteś”????
Rozgwiazdo, gdzie jesteś? 🙂
Zdecydowanie „Gdzie jest słoń?” 🙂
Dziękuję za tę zabawę i mnóstwo odpowiedzi. Wybrałam dwie osoby (zebrałam wszystkie dłosy z bloga, FB), bo mam dwie książki do rozdania:
1. Magda, autorka tego komentarza: Zdecydowanie Rozgwiazdo gdzie jesteś????. Mamy od jakiegoś czasu akwarium z rybkami i moje córki uwielbiają na nie patrzeć, zmieniać wodę z tatą oraz karmić. To ich klimaty, a nie mamy żadnej książki o świecie wodnym ????.
Pozdrawiamy
Mama Dobrusia Zosia i Tadzio
oraz
Patrycja Iwanicka, autorka tego komentarza: „Gdzie jest słoń?” ponieważ synek kocha te zwierzęta 🙂
Gratulacje i poproszę o adresy na priv 🙂