Dziecko rozmawia emocjami. Spokojne stawianie granic
Małe dzieci bywają pocieszne, ale to prawda, że rozmawiaja emocjami. Potrafią też dać popalić! Obserwowałam dzisiaj na placu zabaw scenę znaną chyba (przynajmniej w przybliżeniu) każdej mamie, kiedy to dwuletni synek poproszony o podniesienie książki i podanie mamie, podszedł i patrząc mamie w oczy po prostu książkę podarł. (więcej…)