Zając zostaje!

Zając zostaje!

Książka opowiada o sześcioletnim Antku, który właśnie zaczyna swoją przygodę ze szkołą. Idzie do pierwszej klasy. Poznajemy go 1 września o 5 nad ranem, kiedy z tornistrem na plecach, w dresie i piżamie, budzi mamę. Bo jest podekscytowany. Bo nie chce się spóźnić do szkoły. (więcej…)

Do czego służy kotlet?

Do czego służy kotlet?

Jest Kajetan i są kumple. Jest paczka, są psoty i czasem głupoty. Jak to wśród chłopaków bywa. Co by to była za frajda z chodzenia do szkoły, gdyby człowiek, nic a nic, nie mógł się powygłupiać? (więcej…)

Czego dzieci mogą się nauczyć od zwierząt

Czego dzieci mogą się nauczyć od zwierząt

Czego dzieci moga się nauczyć od zwierząt? Dzieci i zwierzęta to temat rzeka. Jedni wolą wychowywać razem, inni wolą osobno. Znam też takich, którzy wolą książki o zwierzętach… zamiast dziecka. I też dobrze. 

Kilka lat temu napisałam książkę o tym, czego dzieci mogą się nauczyć od zwierząt. Podczas zabaw z dziećmi widać fascynację zwierzakami. Tymi blisko nas – pies, kot, jak i tymi nieco bardziej egzotycznymi – sokół, zebra, wielbłąd. (więcej…)

Ziuzia. TOM 1 Filmowa recenzja książki wydawnictwa Tashka

Ziuzia. TOM 1 Filmowa recenzja książki wydawnictwa Tashka

Mucha to mama Ziuzi, a Puszek to jej tata. Ziuzia to tak naprawdę Zuzia, która chodzi do przedszkola i z ciekawością przygląda światu. 

– Mucha…. Muuuuuuuchaaaaa! – słyszę krzyk z dużego pokoju.
– To wygoń, przecież cię nie zje – mamroczę pod nosem zajęta stukaniem w klawiaturę.
– Muuucha, gdzie jest Puuuuszek?
– Aaaaaa – zakumałam w sekundę – bawimy się w Ziuzię! (więcej…)

Pierwsze przygody Mikołajka

Pierwsze przygody Mikołajka

Nowy… a właściwie stary Mikołajek. Nowy jest wygląd, a konkretniej kształt książki. Kiedyś była kwadratowa, teraz jest prostokątna. Stary jest bohater. I jego przygody też są stare. Pewnie wiecie, ale powiem, bo kiedy to wybrzmiewa, robi większe wrażenie. Mikołajek ma już 50 lat. O rany! A tak dobrze się trzyma. Rewelacyjnie nawet.

(więcej…)

Bardzo mała dziewczynka i bardzo duży miś

Bardzo mała dziewczynka i bardzo duży miś

Wszystkie misie na świecie i w ogóle wszystkie zabawki marzą o tym, by dzieci zawsze pozostały dziećmi. Dorosłym niepotrzebne są misie, lalki, koniki na biegunach. Jednak zdarza się, że dorośli nie pozbywają się swoich zabawek, nawet gdy są już nieco zniszczone i wypłowiałe. Zatrzymują je dla swoich dzieci… I jest to wspaniała chwila, gdy taki miś lub lalka trafiają do rąk pewnego dziecka, a cała historia zaczyna się od nowa. To jest tajemnica dzieciństwa. Tylko pomiędzy dziećmi i zabawkami dzieją się przedziwne, piękne historie.” 

Miś Maurycy  (więcej…)