O Kamilu mogę opowiadać bardzo długo, bo warto. Ma pięć lat, blond czuprynę i wesołe usposobienie do świata. Lubi biegać, skakać, pływać w jeziorze, jeździć na rowerze i przekomarzać się ze starszą siostrą. Kamil ma wiele rzeczy, których mogą mu zazdrościć inne dzieci.
Nie wszystkie dzieci mają uwagę rodziców, wsparcie w pokonywaniu trudności, zaangażowanie i pokazywanie na każdym kroku, czym jest miłość. Nie wszystkie dzieci czują się na tyle bezpiecznie we własnym domu żeby powiedzieć: Spsociłem to czy tamto. Wolą kombinować, kłamać, oszukiwać, obawiając konsekwencji.
Kamil nie zawsze może tak kombinować, ale to chyba nawet dobrze, że nie musi. Polega na najbliższych i ma do nich ogromne zaufanie. Wie, że mamcie i tacie może powiedzieć wszystko. Wie, że może liczyć na ich zrozumienie. Znam wiele dzieci, które mogą mu tego zaufania pozazrościć.
Też jesteś takim rodzicem? Upewnij się zerkając na tan wpis:
https://nietylkodlamam.pl/pozytywne-postawy-rodzicielskie/
Co wcale nie znaczy, że życie Kamila jest idealne. Nie jest usłane różami, ale przecież życie żadnego dziecka, nie jest tak naprawdę usłane różami. Nieidealne życie jest normą dla wszystkich. Więc i pod tym względem Kamil się nie wyróżnia.
Bywa, że pokłóci się z siostrą, ale też bywają sytuacje, w których siostra murem za nim staje. Bywa, że mama lub tata się rozgniewają, ale wystarczy chwila rozmowy i wyjaśnienie sprawy, żeby bez krzyku zażegnać konflikt. Jak to w rodzinie.
Chcesz porozmawiać z pedagogiem on-line? Kliknij po więcej informacji»
Są rzeczy, których Kamil nie lubi. Twoje dziecko ma jakieś rzeczy których nie lubi? Kamil na przykład nie lubi kiedy przesadnie zwracają na niego uwagę obcy ludzie. Wolałby żeby każdy zajął się swoimi sprawami, zamiast doradzać rodzicom (czy jemu), jak powinien się zachowywać chłopak w jego wieku. Nie od dziś wiadomo, że obcy wiedzą najlepiej. Nie od dziś wiadomo, że życzliwi są największym utrapieniem rodziców. Bo z a w s z e wiedzą lepiej. Znasz to?
Jedyne czego Kamil oczekuje od obcych, to komunikacja i zrozumienie. Czy nie tego oczekuje każde dziecko? Każde, które znajduje się w nowej, nieznanej sytuacji. Najlepszą radą na spełnienie tych oczekiwań jest pokazanie i wyjaśnienie wszystkiego dokładnie. Opowiedzenie ze szczegółami. Żeby nowe zostało oswojone i nowym być przestało. To buduje poczucie bezpieczeństwa, bez którego żadne dziecko funkcjonować nie może.
Posłuchaj podcastu, w którym opowiadam o budowaniu poczucia bezpieczeństwa. Pobierz darmową aplikację Tylko Dla Mam dostępną na telefony z systemem Android oraz iPhone’y żeby w wolnej chwili posłuchać wszystkich odcinków i nie przegapić nowych.
TDM 027: Poczucie wartości i bezpieczeństwa. Pomysły na zabawy
Wiele tekstów, które napisałam na blogu dotyczą budowania poczucia bezpieczeństwa, komunikacji i poznawania nowych rzeczy. Bo to co nieznane, jest po prostu bardziej straszne. Nie tylko dla dziecka, dla dorosłego też. Bo strach ma wielkie oczy i czasem dopada nasze pociechy przy nauce samodzielnego zasypiania, przeprowadzce, adaptacji przedszkolnej, w pierwszym dniu szkoły, na pływalni, przy zawieraniu przyjaźni. Każda sytuacja dla dziecka jest w pewnym momencie nowa i bywa stresująca.
Dzieci obserwują, pytają, doświadczają. Po to, żeby wiedzieć jak się zachować w konkretnym miejscu i konkretnej sytuacji. Każde dziecko doświadcza na swój sposób i poznaje we własnym tempie. Kamil obserwuje rękami. A twoje dziecko, jak?
Pewnie już po tytule domyśliłaś się, że Kamil jest niewidomy. Ma pięć lat i od urodzenia nie widzi. Nigdy nie widział mamy, taty ani siostry. I co, jako pierwsze, przychodzi ci do głowy? Może coś w stylu: Biedny Kamil? A może zupełnie coś innego?
Przeczytałam książkę od deski do deski. Jednym tchem. I wiem, że Kamil nie potrzebuje twojego ani mojego współczucia. Niczego nie potrzebuje, bo ma wszystko. Kochających, odważnych rodziców, mądrą siostrę i świat, który stoi przedni otworem. To więcej niż niejedno zdrowe dziecko kiedykolwiek będzie miało.
Kolejna ważna książka
Ta książka jest ważna z wielu powodów. Otwiera głowy najmłodszych na rozumienie innego spojrzenia na świat. Powinna znaleźć się na półkach w biblioteczkach dzieci w każdym wieku. Zaciekawi przedszkolaka i ucznia. Bo jest zabawna i naprawdę wciągająca.
Do tego rysunki Joanny Rusinek, które nadają krótkim rozdziałom lekkości. Jeśli się komuś wydaje, że łatwo stworzyć lekkie rysunki do trudnego tematu, to zachęcam – niech sam spróbuje. Ubrać przesłanie tej książki w formę przystępną i poruszającą, to jest sztuka. Podziwiam.
A autora (i Kamila) cenię za odwagę. Pokazuje bardzo dosadnie, jacy my – dorośli – potrafimy być głupi. Tak zwyczajnie obnaża naszą arogancję i ignorancję. Prostymi opisami przygód Kamila i całej przesympatycznej rodzinki, rzuca nam w twarz przykłady tak oczywiste, że powinny być widoczne z kilometra. A nie są, choć (podobno) my problemu ze wzrokiem nie mamy. To prawda, że prawda boli. Oj, boli.
Autor Tomasz Małkowski
Wydawnictwo Adamada
Spodoba się dzieciom 4-10 lat.
Jeśli masz ochotę dołączyć do grupy na FB, gdzie rozmawiamy o ciekawych książkach dla dzieci i polecamy sobie fajne tytuły, to zapraszam serdecznie Aktywne czytanie ????
Spodobała ci się recenzja? Sprawdź cenę tej książki!
Mocno się napracowałam przy tym wpisie, teraz liczę na Ciebie, bo chciałabym żebyśmy zostały w kontakcie. Jak? Jest kilka możliwości, mam nadzieję, że skorzystasz:
- Zostaw proszę komentarz, bo dla mnie każda informacja zwrotna na temat mojej pracy, jest bardzo ważna.
- Jeśli uważasz, że piszę z sensem i o ważnych sprawach, podziel się wpisem ze znajomymi.
- Polub Fan Page na Facebooku, jest tam już mnóstwo mam, zapraszamy!
- Koniecznie zajrzyj na stronę Podcasty, gdzie czeka cała masa krótkich porad wychowawczych do odsłuchania.
- Obserwuj profil na Instagramie, tam znajdziesz kulisy bloga i moją codzienność.
